- Niestety, nie każda nasza akcja kończy się szczęśliwie – przyznają strażacy, którzy przez trzy godziny w weekend walczyli w Lesznie, by pomóc małemu kotu. Zwierzak utknął w studzience kanalizacyjnej na Mickiewicza. Dźwięki usłyszała zupełnie przypadkiem Natalia Lewandowska, która przejeżdżała obok. - Było słychać wyraźnie miauczenie kota. Zaglądałam do studzienki, ale była głęboka i nie mogłam go dojrzeć dlatego wezwałam strażaków – mieszkanka Leszna.
Nie wiadomo, czy młody kot sam wpadł do odpływu kanalizacyjnego, czy też został tam przez kogoś wrzucony.
Okazało się, że studzienka odpływowa umieszczona przy skraju jezdni na Mickiewicza, jest bardzo wąska. Zbyt ciasna, by mógł tam zejść człowiek. Dno zapienione było wodą, a ponad nią głęboko znajdował się poziomy odpływ do kolejnego z kanałów. To tam znalazł się kot.
Udało się to jednak potwierdzić z całą pewnością dopiero po tym jak na miejsce strażacy wezwali policyjnego technika ze specjalnym lustrem na wysięgniki. Na Mickiewicza przyjechała też przedstawicielka schroniska dla zwierząt w Henrykowie. Ratownicy próbowali różnych sposobów na wydobycie czworonoga. Kolejne wabienia kota do podłożonej na ramieniu na dnie miski z jedzeniem nie przynosiły efektów. Spłoszone zwierzę nie chciało opuścić głęboko osadzonej rury.
Niestety, mimo determinacji strażaków i prowadzonej przez niemal trzy godziny akcji z udziałem także pracowników Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji, nie udało się wydobyć zwierzęcia z wąskiej rury. Akcję finalnie przerwano.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Polski samolot musiał nagle lądować na Islandii. Nerwowa sytuacja na pokładzie
- Gwiazdy „Pulp Fiction” na 30. rocznicy premiery filmu. Niektórych zabrakło
- Kokosanka pingwinem roku. Ptak z gdańskiego zoo bije rekordy popularności
- Sto dni do rozpoczęcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Co mówią mieszkańcy Paryża?