Zespół z Kościana swój test, przeciwko ostatniemu zespołowi ligi zdał celująco. Już w 7 minucie gospodarze prowadzili po trafieniu Gessnera 4:0. Potem stale tę przewagę powiększali nie tracąc ani na chwilę koncentracji. W efekcie po 30 minutach mieliśmy już 19:12. Po przerwie cały czas utrzymywała się przewaga 6-8 bramek i w meczu bez większej historii gospodarze pokonali zespół z Dolnego Śląska 36:28.
Bramki dla Tęczy Folplast zdobywali: Piątek 6, Gessner 5, Przekwas 4, Stachowiak 4, Krystkowiak 3, Olejnik 3, Wesołek 3, Weiss 3, Napieralski 3, Graf 1, Napierała 1.
Z dużymi obawami do Świebodzina jechali zawodnicy Realu Astromalu Leszno, którzy borykają się z kilkoma kontuzjami. Trener Maciej Wierucki miał bardzo krótką ławkę. Z konieczności musiał się posiłkować młodzieżą. Beniaminek z Lubuskiego szybko objął wysokie prowadzenie. W 16 minucie było już 9:2. Real Astromal grał nieskutecznie i do przerwy przegrywał już 15:8. Goście zerwali się i na początku II połowy po dwóch bramkach Łuczaka i trafieniu Płaczka zmniejszyli straty do 4 bramek.Gospodarze jednak szybko opanowali sytuację i w 54 minucie uciekli na 9 trafień. Rozluźniony i pewny swego zespół ze Świebodzina dał w końcówce rzucić gościom cztery bramki z rzędu, ale całe spotkanie zakończyło się triumfem Świebodzinian 27:23.
Bramki dla Real Astromal zdobywali: Łuczak 9, Płaczek 6, Mrissner 3, Wydmuch 2, Jaszkiewicz 1, Giera 1, Szczepanek 1.
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?