Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tego oczekują zielonogórzanie od nowego prezydenta i nowej rady miasta

Leszek Kalinowski
Leszek Kalinowski
Mieszkańcy miasta oczekują od nowej rady dobrej współpracy, ciekawych pomysłów na rozwiązywanie różnych miejskich problemów i rzetelnej pracy. Od prezydenta, by ściągnął jak najwięcej zewnętrznych funduszy na inwestycje, realizował wspólne z innymi projekty, spotykał się z mieszkańcami i wybudował nowy szpital dla seniorów
Mieszkańcy miasta oczekują od nowej rady dobrej współpracy, ciekawych pomysłów na rozwiązywanie różnych miejskich problemów i rzetelnej pracy. Od prezydenta, by ściągnął jak najwięcej zewnętrznych funduszy na inwestycje, realizował wspólne z innymi projekty, spotykał się z mieszkańcami i wybudował nowy szpital dla seniorów Mariusz Kapała
Zielonogórzanie wybrali nowego prezydenta miasta, wybrali nową radę. Jakie wiążą z tym faktem nadzieje, czego oczekują w czasie najbliższych pięciu lat? Zapytaliśmy o to 50 mieszkańców miasta w różnym wieku.

Jak się okazało, zielonogórzanie mają wiele różnych oczekiwań, trudno byłoby je wszystkie wymienić. Skupimy się na tych, które najczęściej powtarzały się w odpowiedziach mieszkańców miasta.

Mieszkańcy oczekują od radnych rzetelnej pracy i zaangażowania w sprawy miasta

Jeśli chodzi o pracę nowej rady miasta, to najczęściej podkreślano, że od radnych oczekiwaliby kompetencji i zaangażowania w sprawy miasta. Mieszkańcy mówili, że przecież radni pobierają diety, dlatego powinni być zorientowani, z jakimi problemami borykają się zielonogórzanie. Powinni też znać plany, dotyczące danych miejsc i solidnie przygotowywać się do sesji rady.

- Słuchałam w internecie obrad i nierzadko byłam zażenowana poziomem dyskusji. Widać, że niektórzy radni nie przeczytali wcześniej uchwał. Zadawali podstawowe pytanie, na które szkoda czasu – mówi Stanisława Woźniak. - Radni powinni też zgłaszać więcej propozycji rozwiązywania różnych problemów. A przede wszystkim nie przenosić wielkiej polityki na obrady miasta.

A może jedną dietę radni przekażą na cele charytatywne?

Wśród oczekiwań co do rady miasta, najczęściej powtarzała się współpraca wszystkich radnych. Mniej kłótni, a jeśli już to merytoryczne i na poziomie. Dobrze byłoby, gdyby przewodniczący rady był rotacyjny, a przewodniczącymi komisji zostali radni z różnych klubów.

- Dobrze byłoby, choć nie wiem, czy to nie wymaga zmiany uchwały, żeby po wystąpieniach mieszkańców, mogli oni otrzymać odpowiedź, mniej lub bardziej szczegółową – mówi pani Stanisława.

Wśród oczekiwań były i takie, by radni raz w roku jedną swoją dietę przekazywali na cele charytatywne np. zakup sprzętu do szpitala czy karmy dla schroniska dla zwierząt.

Mieszkańcy chcą dobrej współpracy i remontów dróg

Podobnie wiele wymieniano oczekiwań wobec nowego prezydenta. Podkreślano dobrą współpracę z urzędem marszałkowskim, wojewódzkim, z władzami uczelni, szpitala, włodarzami Nowej Soli, Sulechowa, Czerwieńska i innych gmin. Zielonogórzanie oczekują, że dzięki tej dobrej współpracy w mieście będą prowadzone inwestycje, finansowane z funduszy centralnych, unijnych. Liczą na dalszy rozwój szpitala i że na miejscu będzie można zrobić takie badania jak scyntygrafia czy PET (można je wykonać w Gorzowie Wlkp.). Oczekują, że szybko zostanie wybudowany obiecany szpital Centrum Zdrowia 75 plus i inne placówki zdrowia. Mają nadzieję, że powstaną nowe drogi i ścieżki rowerowe oraz że więcej dróg i chodników będzie co roku remontowanych.

- Liczymy na ranking dróg do modernizacji, żeby każdy wiedział, kiedy jego ulica doczeka się remontu – mówi Tadeusz Malinowski.

Więcej okazji do spotkań i bezpośrednich rozmów z mieszkańcami

Mieszkańcy liczą, że nowe władze będą kontynuować to, co już zostało zapoczątkowane, jeśli chodzi o inwestycje, a także ceny biletów MZK (wielu też mówiło o bezpłatnej komunikacji miejskiej) czy do CRS-u. Że kontynuowane będą programy lojalnościowe: ZGrana Rodzina czy ZGrani Zielonogórzanie 50 plus.

Oczekują, że więcej szkół doczeka się termomodernizacji, remontów boisk, a także załatwienia drobniejszych, ale ważnych spraw typu dokończenia po latach leśnego deptaka, przywrócenia przejść dla pieszych przez tory (bo ludzie nadal tam chodzą, choć jest bardziej niebezpiecznie). Długo by można wymieniać, ale mieszkańcy wierzą, że będą mieli więcej możliwości bezpośrednich spotkań z władzami miasta i radnymi i sami będą mogli przekazać, co im najbardziej doskwiera.

Przeczytaj też:

Zobacz też wideo: Marcin Pabierowski o kampanii wyborczej

od 12 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wideo

Materiał oryginalny: Tego oczekują zielonogórzanie od nowego prezydenta i nowej rady miasta - Gazeta Lubuska

Wróć na zielonagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto