Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

To był pogrom. Najwyższa wygrana leszczynian w ekstraklasie

Andrzej Bartkowiak
Andrzej Bartkowiak
Andrzej Bartkowiak
Po dwóch porażkach z rzędu, w tym pechowej w Gliwicach z Piastem zespół GI Malepszy Futsal Leszno chciał się przełamać w starciu z AZS UŚ Katowice, z którym miał do wyrównania swoje rachunki. Przez 9 minut spotkania nic nie zapowiadało tego, co się wydarzyło potem...

Leszczynianie od początku zdecydowanie przeważali, tworzyli sytuacje, ale brakowało precyzji, bądź na posterunku był bramkarz zespołu z Katowic. Swoich sytuacji nie wykorzystali między innymi: Olszak, Bartnicki, Lisowski czy Pietruszko. Gospodarze mogli spokojnie prowadzić, ale do 9 minuty nie potrafili otworzyć konta bramkowego. Dopiero wtedy Michał Bartnicki przełamał tę niemoc i było 1:0. Był on zresztą główną postacią gospodarzy do przerwy, bo trafił w tej części gry jeszcze dwukrotnie, a swoje bramki dołożyli też Pietruszko i Konopacki, który wykończył szybką kontrę. Po 20 minutach prowadzenie już było okazałe, bo podopieczni trenera Tomasza Trznadela mieli na koncie 5 trafień, a rywal pozostawał z czystym kontem.

Po zmianie stron goście jeszcze próbowali się odgryźć. Wycofali nawet bramkarza, ale taka taktyka tego dnia na nic się zdała, bo leszczynianie byli dobrze dysponowani, także w obronie.
W 22 minucie drużyna z Leszna podwyższyła na 6:0 po trafieniu Vitalija Lisnyczenki i w zasadzie było już po meczu. Katowiczanie owszem, grali ambitnie, ale w ataku tego dnia po prostu zawodzili. Tak jak do przerwy hat-tricka ustrzelił Bartnicki, tak po przerwie takim samym wyczynem mógł się pochwalić Adrian Niedźwiedzki, który strzelał celonie w 30, 35 i 36 minucie spotkania, ustalając wynik tego jednostronnego meczu na 9:0.
Było to najwyższe zwycięstwo GI Malepszy Futsal Leszno w historii występów w Futsal Ekstraklasie. Ta wygrana dała drużynie z Wielkopolski awans na szóste miejsce w tabeli. Czołówka trzech zespołów: Constractu Lubawa, Piasta Gliwice i Rekordu Bielsko-Biała jest już poza zasięgiem, ale do czwartego Cleareksu Chorzów nasz zespół traci tylko 3 punkty.

GI Malepszy Futsal Leszno – AZS UŚ Katowice 9:0 (5:0)

Bramki: Bartnicki (9,10,15), Pietruszko (17), Konopacki (18), Lisnyczenko (22), Niedźwiedzki (30,35,36)

W innych spotkaniach padły następujące wyniki: Słoneczny Stok Białystok – Acana Orzeł Jelcz Laskowice 2:1, Rekord Bielsko-Biała – FC Toruń 7:0, Futsal Team Brzeg – Dreman Opole Komprachcice 2:3, Gatta Active Zduńska Wola – Piast Gliwice 1:10, AZS UW Wilanów Warszawa – Constract Lubawa 2:6.

Dodajmy, że kolejne spotkanie o ligowe punkty drużyna z Leszna rozegra w najbliższą niedzielę, 6 grudnia. O godzinie 19.00 leszczynianie rozpoczną wyjazdowy bój z Dreman Opole Komprachcice. Nie będzie to łatwe spotkanie, bo beniaminek spisuje się w lidze całkiem przyzwoicie, bo wygrał ostatnio już swój czwarty mecz w rozgrywkach.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na leszno.naszemiasto.pl Nasze Miasto