Poszukiwania 29-letniej Pauliny K. trwały od poniedziałku, 24 czerwca. Kobieta była w siódmym miesiącu ciąży. Właśnie w poniedziałek wybrała się do lekarza do Leszna. Tego dnia od popołudnia nie wróciła jednak do miejsca zamieszkania, ani nie nawiązała kontaktu z rodziną. Zaniepokojeni bliscy zgłosili zaginięcie policji, która wszczęła poszukiwania.
We wtorek pod wieczór Stowarzyszenie Szukamy i Ratujemy z Ostrowa Wielkopolskiego, które miało wziąć udział w poszukiwaniach, poinformowało, że zwłoki kobiety znaleziono pod Lesznem.
- Taką mieliśmy informację jadąc na miejsce. Była jednak nieprecyzyjna. Ciało znaleziono w lesie na terenie powiatu gostyńskiego. Nie wiemy nic więcej, bo nie włączyliśmy się do akcji, zawrócono nas - mówił nam przedstawiciel stowarzyszenia SiP.
Jak się dowiedzieliśmy, ciało znajdowało się w kompleksie leśnym na granicy powiatów, między Janiszewem a Pomykowem, czyli na granicy powiatów.
Policja przyznała, że w akcji poszukiwawczej wzięło udział 40 policjantów. Jak informowała jednak Monika Curyk, pełniąca obowiązki oficera prasowego KPP w Gostyniu, na ten moment śledczy nie wypowiadają się na temat okoliczności śmierci kobiety. Być może więcej dowiemy się jutro, po sekcji zwłok.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
