Kadra na sezon 2022 jest bardziej wąska, niż bywało wcześniej. Miniony sezon dla zespołu z Leszna był jaki był, dlatego brak zawodników Unii w dorosłej kadrze nie jest aż tak wielkjim zaskoczeniem. Nie ma więc ani Piotra Pawlickiego, który ma za sobą słaby sezon, ale na próżno szukac w niej też Janusza Kołodziej, choć ten poza play-off generalnie nie zawodził w rozgrywkach PGE Ekstraligi. Brak tego drugiego może być dla niektórych pewną niespodzianką, bo biorąc pod uwagę średnie biegowe za poprzednie rozgrywki był czwartym, najskuteczniejszym Polakiem, a lepsi pod tym względem byli tylko: Zmarzlik, Janowski oraz Dudek.
Wspomniana trójka w tej kadrze jest. Jest też czwarty zawodnik z Polski, który będzie się ścigał w Grand Prix – Paweł Przedpełski. Dorosłą kadrę uzupełnił wychowanek Unii Leszno, ale obecnie reprezentujący Motor Lublin – Dominik Kubera. Kadra seniorów jak widać jest bardzo, ale to bardzo wąska.
Ratajczak dostrzeżony
W kadrze juniorów mamy jednak swojego rodzynka. To Damian Ratajczak, który już przed rokiem dostał powołanie od Dobruckiego. Wtedy jeszcze jako świeżo upieczony ligowiec. Młodzieżowiec Byków w minionych rozgrywkach zapracował sobie już na to powołanie, bo im dłużej trwał sezon, tym jego wyniki szły w górę. Potrafił przywozić za plecami znane nazwiska. To powołanie jest zasłużone.
Dziękuję bardzo za powołanie do kadry Polski U-21
– napisał krótko na swoim profilu młodzieżowiec FOGO Unii Leszno.
Poza Ratajczakiem powołania juniorskie otrzymali zgodnie z przypuszczeniami: Jakub Miśkowiak, Mateusz Świdnicki, Bartłomiej Kowalski, Wiktor Lampart, Mateusz Cierniak oraz rewelacji eWinner I ligi – Wiktor Przyjemski. Skład w tym przypadku jak się wydaje optymalny na tę chwilę, bo w Polsce lepszych juniorów po prostu nie ma, choć mocno pukają do niej choćby wychowankowie klubu z Ostrowa Wielkopolskiego. Zapuka tam być może w krótkim czasie także nadzieja klubu z Gorzowa – Oskar Paluch, który jednak dopiero w środku sezonu będzie mógł startować w lidze. Po cichu liczymy, że do juniorskiej czołówki dołączy w najbliższym czasie jeszcze ktoś z młodzieżowców z Leszna. Czy będzie to Hubert Jabłoński? Czas pokaże. Jeśli będzie robił regularne postępy, to ma spore szanse iść śladem swojego klubowego kolegi.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?