Chcielibyśmy to zamknąć w dwóch meczach i spokojnie przygotować się do kolejnej rundy – mówił po pierwszym spotkaniu w Rydzynie – Jędrzej Jankowiak, trener Rycerzy.
Trener słowa dotrzymał. Ekipa z powiatu leszczyńskiego rozpoczęła imponująco, bo od serii (0:12). Tak było już po 150 sekundach i akcji 2+1 Mateusza Bręka. Goście mieli tę część meczu pod pełną kontrola, prowadząc po 10 minutach (13:27). W II kwarcie też niewiele się zmieniło. W odróżnieniu do pierwszego spotkania Rycerze lepiej prezentowali się w obronie. Sami za to punktowali i na koniec I połowy po rzucie zza łuku Rostalskiego prowadzili już (28:46).
W przerwie trener ŁKS – Piotr Zych potrząsnął swoim zespołem, bo gospodarze drugą odsłonę rozpoczęli od serii (8:0), zmniejszając straty do 10 punktów (36:46). Potem jednak wszystko wróciło do normy. Rycerze co prawda tę jedyną kwartę przegrali, ale przed ostatnimi 10 minutami mieli sporą, bo 15-punktową przewagę. W koszykówce można to jednak odrobić. Trzeba było zachować do końca koncentrację, tym bardziej, że ŁKS zaskoczył Rycerzy w pierwszym spotkaniu rzutami z dystansu, co trzymało ich przy życiu. Tym razem Łodzianie aż tak dobrze w tym elemencie gry nie funkcjonowali.
W IV kwarcie pierwsze 5 punktów należało do ekipy z powiatu leszczyńskiego, co sprawiło, że oba zespoły dzieliło już 20 punktów (57:77). W końcówce goście mogli nawet pokusić się o „setkę”, ale tak jak w pierwszym meczu tak i tym razem ta sztuka się nie udała. Nie to jednak było najważniejsze. Rewanż okazał się łatwiejszy niż można było oczekiwać. ŁKS tym razem niczym nie zaskoczył. Rycerze nie mieli problemów z przejściem kolejnej przeszkody i zameldowali się w ćwierćfinałach play-off po zwycięstwie na wyjeździe (74:97).
ŁKS AZS UŁ Szkoła Gortata Łódź – Rycerze Rydzyna 74:97 (13:27, 15:19, 29:26, 17:25)
Punkty dla Rycerzy zdobywali: Chanas 20 (3x3), Rostalski 19 (3x3), Milczyński 17 (11 zb), D.Bręk 12 (2x3), Samolak 10 (2x3), M.Bręk 7, Krówczyński 4, Kin 3 (1x3), Świerczyk 3, Nawrocki 2, Domagała 0, Łukanus 0.
Wiemy też z kim w ćwierćfinale przyjdzie się zmierzyć Rycerzom. Rywalem będzie zespół Polonii Bytom, który też w dwóch meczach rozprawił się z Notecią Inowrocław. Po ciężkim spotkaniu u siebie łatwo poradził sobie na wyjeździe, triumfując (65:95). Na tym etapie mogą się rozpocząć schody dla Rycerzy, ale czy tak będzie?
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
