Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Udana kolejka w IV i V lidze. Polonia śrubuje rekord

Andrzej Bartkowiak
Andrzej Bartkowiak
Andrzej Bartkowiak
To był udany piłkarski weekend w IV i V lidze. Prawie wszystkie drużyny zdobywały punkty. Na sześć meczów mieliśmy 4 zwycięstwa, jeden remis i jedną porażkę.

Trudnego, wyjazdowego rywala miała najwyżej klasyfikowana drużyna naszego regionu – Obra 1912 Kościan, która grała na boisku wicelidera IV ligi – Nielby Wągrowiec. Nasz zespól przegrywał w tym meczu od 37 minuty, gdy do siatki gości trafił Rozmarynowski. Obra jednak wróciła do gry o pełną pulę w 60 minucie, kiedy stan meczu wyrównał Kacper Borowiak. Tak już zostało do końca meczu, choć tak jedni, jak i drudzy mieli swoje okazje do tego, by zmienić wynik 1:1. Ostatecznie doszło do podziału punktów, co jest bez wątpienia sukcesem podopiecznych trenera Krzysztofa Knychały. Ten punkt należy z całą pewnością szanować.
Kolejny krok do utrzymania i spokojnego ligowego bytu poczynili piłkarze Korony Piaski, którzy gościli na boisku wysoko notowanego Huragana Pobiedziska. W meczu padła jedna bramka. W 31 minucie drogę do siatki znalazł Jakub Nowak. Korona skutecznie do samego końca rozbijała ataki przeciwnika, zdobywając niezwykle cenne 3 punkty i większy spokój, bo ekipa z powiatu gostyńskiego ma już 5 punktów przewagi nad niebezpieczną strefą.

Polonia z kluczową wygraną

Tego meczu w Lesznie się bardzo obawiano. Było ciężko, bo tak miało być. Poloniści gościli w Ostrowie Wielkopolskim, gdzie zagrali z Ostrovią, z którą przegrali w I rundzie na własnym boisku 1:2. Teraz chcieli się zrewanżować, a że rywal też ma swoje ambicje powrotu do IV ligi, to zapowiadało się niezwykle ciekawie. O wyniku tego spotkania zadecydowała jedna akcja, a w zasadzie stały fragment meczu. W 36 minucie po kornerze wykonywanym przez Polonię najwyżej do futbolówki wyskoczył Łukasz Bugzel, który strzałem głową zapewnił jak się potem okazało komplet punktów drużynie z Leszna. Polonia miała szansę na podwyższenie wyniku, ale po strzale Michała Płocharczyka piłka trafiła w poprzeczkę. Wiosną Poloniści kompletują same zwycięstwa. Była to już ósma wygrana. Nie dała ona jednak jeszcze pozycji lidera, bo wygrała też Victoria Skarszew, utrzymująca punkt przewagi.
Powoli odpada z rywalizacji o czołowe dwa miejsca obok Ostrovii także Krobianka Krobia, która gościła w Śremie. Warta dobrze grała jesienią. Ostatnio radziła sobie zdecydowanie słabiej. Sądziliśmy, że trzy punkty padną łupem Krobianki. Stało się jednak inaczej. Rywal wygrał 3:1, a jedyną bramkę dla naszego zespołu zdobył Joachim Knapp. Dobrą passę kontynuuje ostatnio Kania Gostyń. Nie wygrywa wysoko. Ostatnio jest specjalistą od wyników 1:0. Taki też wynik padł i tym razem, a Kania pokonała Zefkę Kobyla Góra po strzale Damiana Krzyżostaniaka.
Trudny to jest sezon dla Rawii Walbet Rawicz oraz PKS Racot. Oba zespoły nie składają broni i wciąż walczą o utrzymanie. Oba zespoły wygrały swoje spotkania. Rawia ograła 2:0 Stal Pleszew po trafieniach Witkowskiego oraz Marchewki, a PKS okazał się skuteczniejszy od Astry Krotoszyn, pokonujac tego rywala 2:1. Na listę strzelców wpisali się: Żak i Żyniewicz. Ci ostatni jednak wciąż zamykają ligową tabelę i są wciąż w arcytrudnej sytuacji. Tym meczem podali jednak sobie kroplówkę, pozostawiającą drużynę przy „życiu”.

Derby w Lesznie

Piłkarze grają co tydzień, więc emocji nie zabraknie w kolejny weekend. Szczególnie ciekawie może być w spotkaniu V ligi w Lesznie, gdzie niepokonana wiosną Polonia podejmie w lokalnych dserbach dobrze radzącą sobie ostatnio Kanię. Ten mecz rozegrany zostanie w sobotę, a rozpocznie się już o 11.00. Polonia jest faworytem, ale goście też są w formie i na pewno nie odpuszczą, bo mają szansę powalczenia o trzecie miejsce w tabeli. Pozostali nasi przedstawiciele na tym poziomie rozgrywkowym zagrają na wyjazdach. Rawia uda się w sobotę do Śremu (16.00), a PKS Racot do Pleszewa (15.00). W niedzielnym terminie w Kobylej Górze o 16.00 zagra Krobianka Krobia.
Jeszcze osiem kolejek do końca mają piłkarze IV ligi. W tej najbliższej, 31 serii Obra 1912 Kościan podejmie w sobotę o 17.15 zespół czołówki tabeli – Mieszko Gniezno. Nieco wcześniej, bo o 16.00 rozpocznie się z kolei mecz w Piaskach. Korona w kolejnym arcyważnym meczu podejmie zespół SKP Słupca, który też marzy o tym, by zachować status drużyny IV ligi. Emocje w obu meczach gwarantowane.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na leszno.naszemiasto.pl Nasze Miasto