Przypomnijmy, że od 14 lipca wszystkie osoby z parku maszyn, uczestniczące w spotkaniu klubów z Rybnika oraz Leszna przebywały w izolacji domowej, w związku ze stwierdzeniem koronawirusa u jednej osoby z obsługi. Speedway Ekstraliga po wykryciu tego przypadku wprowadziła procedurę kryzysową.
Dzisiaj, czyli we wtorek poznaliśmy wyniki testów obu ekip. Na 60 pobranych próbek jedna okazała się pozytywna. Ów mechanik jednego z zawodników rybnickiej drużyny znajduje się pod kontrolą Sanepidu. Najważniejsze jednak, że rozgrywki PGE Ekstraligi będą kontynuowane, bowiem wspomniany mechanik nie miał z nikim kontaktu od czasu wprowadzenia przez Speedway Ekstraligę specjalnej procedury kryzysowej. Cała ekipa FOGO Unii Leszno miała wynik ujemny. Leszczynianie już dzisiaj trenują na domowym stadionie.
Dodajmy, że kilka dni temu wprowadzono jeszcze bardziej rygorystyczne zasady bezpieczeństwa. Aktualnie obowiązkowe testy genetyczne odbywać się będą co 2 tygodnie. Dotyczą one wszystkich osób przebywających w parku maszyn.
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?