Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Unia Leszno. W nowym sezonie znów będą faworytem, ale jednym z kilku

Andrzej Bartkowiak
Andrzej Bartkowiak
Żużlowcy FOGO Unii Leszno stracili dwóch wychowanków, którzy w ostatnich latach mocno przyczynili się do kolejnych mistrzowskich tytułów. Czy cztery z rzędu mistrzowskie tytuły nasyciły klub ze Strzeleckiej?

Odpowiedź będzie krótka. Nie! Odejście Dominika Kubery oraz Bartosza Smektały jest oczywiście bolesne zarówno dla klubu i dla kibiców, ale życie toczy się dalej. Klub przetrwał trudny dla wszystkich sezon, ale już myśli o nowym. Wiedząc, że nie zatrzyma wspomnianej dwójki poszukał innego wyjścia. Jeszcze nie tak dawno wydawało się, że Jason Doyle wróci do Torunia, bo taka obowiązywała go umowa, ale przepis o zawodniku do lat 24 wprowadził sporo zamieszania. Anioły postawiły na braci Holderów, a Doyle z automatu stał się wolnym zawodnikiem, tym bardziej, że tam, gdzie startował, czyli w Częstochowie też postawiono na młodszych zawodników (Smektała, Woryna, Jeppesen).

Telefon z Unii ucieszył byłego indywidualnego mistrza świata, który powiedział ofercie z Leszna – zdecydowane tak. Czy wobec tej zamiany Byki stracą na sile? Pewnie nie, a być może coś nawet zyskają, a jeśli nie stracą, to dalej będą mocni. To jasny sygnał dla innych, że w Lesznie wcale nie chcą schodzić ze szczytu. Może być o tyle trudniej, że formacja młodzieżowa nie będzie zbyt doświadczona. Kacper Pludra pokazał jednak, że potrafi podczas finałowego meczu ze Stalą. Jest też Krzysztof Sadurski, ale i Damian Ratajczak, na którego Piotr Baron będzie mógł postawić nie wcześniej jak pod koniec maja, kiedy skończy wymagane 16 lat.

Być może FOGO Unia Leszno nie będzie już wielkim faworytem do złota, ale jednym z kilku. Od dawna zęby na złoto ostrzy sobie Betard Sparta Wrocław. Bez wątpienia będzie mocniejsza, choćby o osobę Artioma Łaguty, który po kilku sezonach startów w Grudziądzu przenosi się do stolicy Dolnego Śląska. Liderów rywal zza między będzie miał mocnych, bo są też: Janowski i Woffinden. Będzie też Czugunow i ktoś piąty. Na pewno nie Drabik, którego czeka zapewne karencja. No właśnie. Fricke, czy może jakaś niespodzianka?

Mocny sygnał rywalom wysłała też Stal Gorzów, pozyskując Vaculika. Tu też mamy mocny tercet i wielki apetyt na poprawienie wyniku. Sporo zmian nastąpiło w Lublinie, gdzie między innymi przeszedł Dominik Kubera. Będzie też bardzo mocna para juniorów (Lampart-Cierniak), która może być języczkiem u wagi. Dwóch liderów, dobrą młodzież i nową, młodą trójkę mają w Częstochowie. To kolejny kandydat do jazdy o medale, choć czy o złoto? Trudniej o czwórkę będzie w Zielonej Górze, Grudziądzu i beniaminku z Torunia, choć niczego nie można wykluczyć, bo wszelkie rozważania jak zawsze zrewiduje tor. Nie ulega jednak wątpliwości, że sezon 2021 może być najciekawszy i najbardziej wyrównany od lat, a obrona złota przez Unię jeszcze trudniejsza niż wcześniej.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na leszno.naszemiasto.pl Nasze Miasto