Oba wspomniane zespoły co prawda nie wygrały, ale zapisały na swoim koncie cenne remisy, cenne, bo wyjazdowe. PKS Racot poszedł na wymianę ciosów i zremisował w Buku z Patrią 2:2. Dwie bramki dla gości z Racotu zdobył Patryk Łakomy.
Promień Krzywiń nie był na pewno faworytem meczu derbowego w Gostyniu, ale zdołał także wywalczyć punkt, po remisie 1:1. Kania prowadziła po trafieniu Olejniczaka, który trafił już w 8 minucie. Promień odpowiedział dokładnie 20 minut później, gdy na listę strzelców wpisał się Hubert Chudziak.
Swój pierwszy mecz w sezonie rozegrał jeden z faworytów rozgrywek – Korona Piaski. Zespół trenera Huberta Roszaka miał ciężką przeprawę, wygrywając na swoim boisku z Przemysławem Poznań 3:2. Dwa razy trafił Piotr Sarbinowski, a raz z rzutu karnego Jakub Rerak. Mecz ten pokazał, że przed Koroną jeszcze mnóstwo pracy, a cel jest przecież jeden – awans.
Po ostrym laniu na inaugurację zrehabilitowała się Pogoń Śmigiel, która wykorzystała atut własnego boiska pokonując 1:0 Płomień Przyprostynia. Lekko nie było, a zwycięską bramkę w 90 minucie spotkania zdobył Kamil Tomowiak.
Podobnie jak Korona swój pierwszy mecz rozegrała Rawia Rawicz. Inauguracja wypadła dobrze. Rawiczanie ograli na wyjeździe Grom Wolsztyn 3:2. Łupem bramkowym podzielili się: Piotr Robak, który trafił dwa razy oraz Tomasz Wawrzyniak. Po raz drugi przegrał beniaminek z Ponieca. Piast uległ u siebie Wiarze Lecha Poznań 0:2.
W grupie 3 po raz pierwszy zagrał Lew Pogorzela, który nie pojechał na inaugurację do Tuliszkowa. W II kolejce podejmował Piasta Kobylin i przegrał 2:3 po bramkach: Krystkowiaka i Marszałka.
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?