Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Boszkowie nie ma strzeżonej plaży. Czy jest bezpiecznie? Debatowano na ten temat [ZDJĘCIA]

Anna Maćkowiak
Anna Maćkowiak
Boszkowskie letnisko jest niewątpliwie najbardziej obleganą w sezonie miejscowością wypoczynkową w regionie leszczyńskim. Czy wypoczywający mogą czuć się tam bezpiecznie? Jak można poprawić ich bezpieczeństwo? Dziś debatowano na ten temat w leszczyńskim urzędzie.

Na spotkanie zaprosił prezydent Leszna Łukasz Borowiak, podkreślając, że choć boszkowskie letnisko leży w granicach gminy powiatu ziemskiego, wypoczywa tu wielu leszczyniaków, a także mieszkańców całego regionu. Tymczasem w tym roku na boszkowskich plażach nie ma ratowników, nawet na plaży głównej. Nie ma ich również na popularnej plaży Pudełkowo.

Bezpieczeństwa kąpiących strzegą członkowie Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego, którzy - jak podkreślali podczas dzisiejszego spotkania - swoją pracę wykonują społecznie, w czasie wolnym od obowiązków zawodowych.

- Szacuje się, że nad Jezioro Dominickie zjeżdża od 30 do 50 tysięcy letników. Tymczasem nie ma plaży strzeżonej - przyznał Mateusz Ciszak z WOPR Leszno. - Nasi ratownicy tworzą dwie drużyny. Staramy się zabezpieczyć letnisko jak najlepiej, wykorzystując sprzęt, który mamy do dyspozycji.

Wkrótce ma powstać nowa stanica WOPR w Boszkowie, teren pod nią - na Pudełkowie - zdecydowała się przekazać gmina Włoszakowice.

Prezydent Łukasz Borowiak zaapelował do okolicznych samorządów, by wsparli działalność WOPR-owców. Leszno zdecydowało już o przekazaniu wsparcia, zresztą nie pierwszy raz. Odzew ze strony innych samorządów na ten apel jest różny.

Z kolei obecny na spotkaniu szef leszczyńskiego sanepidu Artur Podfigurny wymieniał, że w powiecie są na ten moment tylko cztery kąpieliska: w Osiecznej, Górznie, Gołanicach oraz Brennie-Ostrowie. Do tego dochodzą dwa miejsca okazjonalnie wykorzystywane do kąpieli: jedno nad Jeziorem Dominickim, drugie w Brennie-Ostrowie.

Dziś dopytywano także, czy jest szansa na to, by na plaży Pudełkowo, którą opiekuje się obecnie gmina Włoszakowice, pojawił się ratownik. Wygląda jednak na to, że ten temat kwestia przyszłości, a nie tego roku. Na Pudełkowie na ten moment ratownika nie ma.

Na zakończenie spotkania prezydent Łukasz Borowiak zapowiedział, że chciałby, aby kolejne spotkanie na temat boszkowskiego letniska odbyło się we wrześniu. Liczy. iż wtedy samorządy będą miały już konkretne propozycje wsparcia tematu bezpieczeństwa wypoczywających w tym miejscu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na leszno.naszemiasto.pl Nasze Miasto