Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W niedalekim Krotoszynie dramatyczna walka z koronawirusem. Zamknięta komenda i część szpitala

Łukasz Cichy
Łukasz Cichy
Nieczynna komenda policji, mundurowi na kwarantannach, zamknięte oddziały szpitalne, a nawet groźba izolacji powiatu. Oddalony o niecałe 100 kilometrów od Leszna Krotoszyn stał się czerwonym punktem na koronawirusowej mapie Wielkopolski. Po poniedziałkowej wideokonferencji rozmawialiśmy z wojewodą wielkopolskim Łukaszem Mikołajczykiem na temat aktualnej sytuacji epidemicznej w tym powiecie.

Łukasz Cichy: Strefy "zero" nie będzie. Jak wygląda sytuacja po wideokonferencji?

Łukasz Mikołajczyk: Tak. Odbyliśmy tę wideokonferencję przez sztab kryzysowy zewnętrzny koordynowany przeze mnie jako wojewodę. Natomiast oczywiście sztab szerszy. Starosta, włodarze, pewnie docelowo włączymy wszystkich włodarzy powiatu krotoszyńskiego. Z drugiej strony działania mojego sztabu kryzysowego, czyli osoby z urzędu zajmującej się na co dzień kryzysami, ale nie tylko, bo oczywiście wydział zdrowia, polityka społeczna, inspektor sanitarny, policja, służby straży pożarnej, także szeroko. Pewne ustalenia są. Dzisiaj o godz. 16:00 odbędzie się ponowna wideokonferencja, bo o 16:00 dałem czas włodarzom do odpowiedzi na moje pytania i pewne zastrzeżenia. Także czekamy na informacje ze szpitala, czekamy na informacje od starosty, od burmistrza w kontekście tego, czego oczekuję.

ŁC: Co czeka Krotoszyn w najbliższym czasie?

ŁM: Oczekuję w tej chwili takich wielu działań, m.in. będziemy tworzyć namioty przed szpitalem, w sensie takiej izby przyjęć. Dla niektórych priorytetowe jest w tym tygodniu przywrócenie szpitala, także żeby mieszkańcy mieli to bezpieczeństwo zdrowotne zapewnione. Nie może być tak, że szpital jest zamknięty przez dłuższy czas. Tam trzeba pilnej dezynfekcji i ponownego uruchomienia szpitala, ale jednocześnie z wydzieleniem tej namiotowej izby przyjęć i to robimy. Następnie zintensyfikowanie działań służb mundurowych, policji, którą tutaj zapewniają KPP Ostrów Wielkopolski i Komenda Wojewódzka Policji. Tam zintensyfikowanie działań policji i jednocześnie też wspomaganie Strażą Miejską, czy służbami nieoznakowanymi, tak abyśmy mieli informację co do przestrzegania tych rygorystycznych zasad, które zostały wprowadzone. Tylko zdrowy rozsądek i dyscyplina spowodują, że nie będzie rozprzestrzeniał się ten koronawirus. Do tego oczywiście zidentyfikowanie wszystkich osób, które były w ognisku chorobowym, także na bieżąco tutaj służby sanitarne w tej kwestii działają. Uruchomienie miejsca kwarantanny zbiorowej w powiecie krotoszyńskim. Pilne! Także wszystkie osoby, które są z tego kontaktu, w tym miejscu kwarantanny będą mogły być, jeśli z pewnych przyczyn nie chcą być w domu, żeby zarażać innych. A tam takie miejsce kwarantanny zapewniamy. Uruchamiamy takiego koordynatora wszystkich jednostek pomocy społecznej w powiecie. Koordynator będzie ze strony wojewody i ze strony starosty. Chodzi nam też o zabezpieczenie DPS-ów. Rozmawiamy docelowo nad maseczkami dla wszystkich mieszkańców powiatu. Wiem, że niektóre gminy to zrobiły. Dobrze, aby miały to wszystkie. To też jako polecenie. Myślę, że to na dniach będzie, jeśli tylko uda się zakupić taką ilość. Uruchamiam – i to warto zaznaczyć – specjalny adres mailowy dla mieszkańców powiatu krotoszyńskiego. Ten adres koordynowany przeze mnie, bo chciałbym mieć informacje, czy sugestie o łamaniu kwarantanny, albo jakiekolwiek informacje związane z koronawirusem. Deleguję tutaj dwie osoby w urzędzie, które będą się tym zajmowały. Ten adres to [email protected]. On jest dedykowany tylko dla mieszkańców powiatu krotoszyńskiego w związku z tą sytuacją. Jednocześnie w pilnych sytuacjach jeden z doradców jest dedykowany do powiatu krotoszyńskiego i można się z nim kontaktować pod numerem telefonu: 735 271 066. Ale są to naprawdę pilne przypadki, raczej ciężar przekładamy na maila, bo wiadomo, że z telefonem jest różnie. Ta osoba musiałaby mieć ten telefon 24 godziny na dobę, więc idziemy w ten kontakt mailowy.

ŁC: Mówił pan o namiocie przed szpitalem. Mowa o szpitalu na ul. Mickiewicza?

ŁM: Tam rozważamy postawienie go w dwóch miejscach. Zobaczymy, czy nam się to uda. Ma się kontaktować PSP z dyrektorem szpitala i ze starostą. Rozważamy nawet w dwóch miejscach postawienie tego namiotu.

ŁC: Mieszkańcy dopytują jednak, czy Krotoszyn będzie zamknięty. Na ten moment wiemy, że nie.

ŁM: Nie, jednak rozważamy różne scenariusze. Tak, jak powiedziałem. Tutaj konkretne działania, te które wymieniłem zostaną wdrożone. W tych działaniach jest jeszcze wiele innych, bo patrole na obrzeżach miasta i wykorzystanie monitoringu wizyjnego. Także wiele takich działań, bardzo szczegółowych z celu zintensyfikowania działań nadzorczych. Tak ogólnie bym powiedział, ale w nich mieści się wiele spraw mniejszych. Oczywiście rozważamy też i tu oczekuje informacji od burmistrza, bo to jest rola burmistrza – dezynfekcję miasta.

ŁC: Powiedział pan wczoraj „W przypadku Krotoszyna oczekiwalibyśmy większego zaangażowania władz. O ile bowiem starosta krotoszyński kontaktuje się ze mną i próbujemy razem działać tak ze strony burmistrza Krotoszyna kontaktu nie ma wcale”.

ŁM: Tak powiedziałem. Ja też zaakcentowałem mocno podczas tej wideokonferencji. Powiedziałem o moich przemyśleniach, oczekiwaniach, a tak naprawdę nikt - poza starostą oczywiście od kilku dni – nikt się nie kontaktował. Przecież dyrektor szpitala ani razu nie zadzwonił, że jest jakiś problem. Burmistrz nie dzwonił, nie informował. Ja oczekuję większego zaangażowania. Myślę, że jestem dobrej myśli po tej wideokonferencji, a było dość ostro, ale to tak musiało wybrzmieć.

ŁC: Jakieś zaniedbania pan widzi w tym co zrobiono w Krotoszynie?

ŁM: Teraz jest czas intensywnej pracy i reakcji na to, co się tam dzieje. Oczywiście przyjdzie czas na wyciąganie konkretnych wniosków i konsekwencji. Także, myślę, że one będą się sukcesywnie pojawiały. Dla mnie cały ciężar powinien skupić się nie na szukanie winnych, bo to też jest ważne, ale na intensyfikacje działań, żeby mieszkańcy powiatu krotoszyńskiego byli uspokojeni i bezpieczni. Oczywiście ze świadomością, że ta liczba zachorowań będzie wzrastała, nie tylko w powiecie krotoszyńskim. To jeszcze przed nami, maj-czerwiec.

ŁC: Czy jest przewidziane wsparcie żołnierzy Wojska Polskiego, Wojsk Obrony Terytorialnej, czy innych rodzajów sił do Krotoszyna w celu pomocy?

ŁM: Dzisiaj w tej konferencji uczestniczył m.in. pułkownik Rafał Miernik i oczywiście rozmawialiśmy i wojsko nas wspomaga i będzie wspomagać. Wojsko przywiezie kolejne środki ochrony osobistej do szpitala w Krotoszynie. To też oczywiście zadeklarowałem. Także ono na pewno będzie się pojawiać, czy też wspomoże patrole policji, w kontekście przestrzegania tych obostrzeń, które są wprowadzone. To tak.

ŁC: Czyli mieszkańcy nie mają obawiać się przyjazdu wojska?

ŁM: Nie. Tylko w kontekście pomocy. Wojska Obrony Terytorialnej robią mnóstwo dobrej pracy. To było niesamowite posunięcie, że te Wojska Obrony Terytorialnej się w Polsce pojawiły. Sprawiają mnóstwo dobrej pracy, oni są w to zaangażowani i my z tej pomocy korzystamy.

ŁC: Czy będzie więcej karetek wymazowych dla Krotoszyna i co w sprawie wyników?

ŁM: Są dedykowane karetki dla Krotoszyna. Mamy wszystko na bieżąco wyprowadzane. Także tutaj również zapewniam, że możemy być spokojni. Specjalnie dedykowane karetki, wymazy i wyniki robione na bieżąco w kilku laboratoriach w Poznaniu.

ŁC: Dziękuję za rozmowę.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na leszno.naszemiasto.pl Nasze Miasto