Wiktor Trofimow w grudniu zmienił klubowe barwy. Z Fogo Unii Leszno przeniósł się do Motoru Lublin. W zespole beniaminka ekstraligi ma być podstawowym juniorem, który pomoże drużynie w osiągnięciu celu.
- Wierzę, że zrobiłem dobry ruch. Unii Leszno i jej działaczom oraz trenerom bardzo dużo zawdzięczam. Otworzyli mi drogę do rozwoju. Chciałem jak najwięcej startować. W Lesznie prawdopodobnie byłbym zawodnikiem oczekującym. Mogłem jeździć w Rawiczu, ale wiadomo, że polska ekstraliga stanowi najlepszy żużlowy uniwersytet. Propozycja z Lublin przyszła w porę. Unia zgodziła się na transfer. Bardzo jej dziękuję – opowiada Wiktor Trofimow.
Junior z Ukrainy posiada polskie obywatelstwo. jego sportową karierę wspiera tata Władimir Trofimow.
- Żużel mam we krwi, gdyż nie tylko tata, ale również dziadek ścigali się na żużlu. Ojciec startował w finale światowym i był reprezentantem Związku Radzieckiego. Dziadek również odnosił sukcesy. Chcę kontynuować rodzinne tradycje – zapowiada były zawodnik leszczyńskich Byków.
Trofimow jest zadowolony z warunków, które mu zaproponował Motor. Celem zespołu jest utrzymanie się w najwyższej klasie rozgrywkowej.
- W Lublinie czekają na ekstraligę. W mieście jest duże zainteresowanie speedwayem i drużyną. Chcemy nie zawieźć i dostarczyć kibicom emocje i zaprezentować dobre ściganie. Pierwsze mecze będą bardzo trudne. Później dołączy do nas Grigorij Łaguta. na pewno nam pomoże. To jest bardzo dobry zawodnik. Jestem dobrej myśli i już nie mogę doczekać się pierwszych treningów na torze – kończy Wiktor Trofimow.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?