Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wolbrom: czas wywieźć śnieg z centrum miasta

Małgorzata Gleń
Justynka (po prawej), jej siostra Klaudia, mama Paulina Rosół i ciocia Angela spacerują po zasypanych chodnikach. Gdyby tak śnieg usunęli, można by było przejechać swobodnie
Justynka (po prawej), jej siostra Klaudia, mama Paulina Rosół i ciocia Angela spacerują po zasypanych chodnikach. Gdyby tak śnieg usunęli, można by było przejechać swobodnie Małgorzata Gleń
Wolbrom dość już ma śniegu. Jego nadmiar zaczął utrudniać życie mieszkańcom. Zapadła właśnie decyzja, że zostanie wywieziony z centrum miasta. Taką procedurę od lat stosuje już Oświęcim. Wczoraj w tymmieście rada przyznała dodatkowe 175 tys. zł na odśnieżanie dróg powiatowych!

Burmistrz Wolbromia Jan Łaksa dogadał się z Dyrekcją Dróg Wojewódzkich biegnących przez miasto. Zarządca dróg już w nocy miał zacząć usuwanie śniegu zalegającego na chodnikach przy ul. Żwirki i Wigury od Rynku do dworca PKS, ul. Miechowskiej od Piłsudskiego do skrzyżowania z Wiejską oraz ul. Żurawią.

- Nadmiar śniegu będzie również sukcesywnie usuwany z innych newralgicznych miejsc w mieście: parkingów i dróg zarządzanych przez gminę - informuje Ewa Barczyk z Urzędu Miasta w Wolbromiu.

Najgorzej przedstawia się sytuacja z wywożeniem śniegu z dróg zarządzanych przez powiat olkuski. W ich budżecie kończą się już środki na bieżące odśnieżanie, a co dopiero na wywożenie zalegającego na poboczach śniegu.

Zobacz także: E-urząd już za kilka dni ruszy w Wolbromiu

Problem nadmiaru śniegu mocno dotkął centrum miasta, bo ma ono bardzo ciasną zabudowę. Nawet jedna z ulic w centrum - ulica 20 Straconych z przymusu stała sięulicą jednokierunkową. Zalegające zwały śniegu prawie o połowę ograniczyły jej szerokość.

- W Wolbromiu chodniki są za wąskie nawet w lecie. Trudno tu przecisnąć się z wózkiem. Teraz jest to już niemożliwe - mówi Paulina Rosół, mama dwóch małych dziewczynek. Teraz środkiem lokomocji są dla nich sanki.

Mieszkańcy Wolbromia popierają pomysł wywiezienia nadmiaru śniegu.

- Inaczej w ogóle nie będzie można chodzić po mieście - przyznaje Witold Manczalski.

Na razie takiego problemu nie mają inne miasta Małopolski zachodniej.

- U nas śniegu na parkingach i ulicach nie ma aż tyle. Chociaż dzisiaj wywoziliśmy go z targowiska miejskiego - mówi Krzysztof Drzyżdżyk, dyrektor ds. technicznych z oświęcimskiego Zakładu Usług Komunalnych.

Tak samo jest w Wadowicach. Tam też w poprzednich sezonach zimowych wywożono śnieg z miasta. W Olkuszu takiej potrzeby jeszcze nie było, ale gdyby nasypało więcej, to i tu nie odżegnują się od wywozu.

Wywożenie śniegu na pewno będzie drogie.

- Jeszcze nie obliczyliśmy, ile to może nas kosztować - mówi Piotr Księżyc, naczelnik wydziału utrzymania dróg i mostów z ZDW. - Śnieżna zima wymaga od nas nietypowych działań. Na razie tylko Wolbrom zwrócił się do ZDW o pomoc w wywożeniu śniegu.

Zobacz także: E-urząd już za kilka dni ruszy w Wolbromiu

Jak tłumaczy Andrzej Guzik, prezes ZUKw Oświęcimiu, wywóz śniegu to kosztowne przedsięwzięcie.

- Wiadomo, że wszystko kosztuje. Jeden dzień pracy ciężarówki i koparki to grubo ponad tysiąc złotych - mówi Guzik.

Firmy prywatne za metr sześcienny biorą od 10 do nawet 20 złotych.

Wybierz małopolską miss internetu. Zobacz zdjęcia pięknych dziewczyn!
Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Rzucił się z nożem na kolegę przy grillu
Najciekawsze świąteczne prezenty, wigilijne przepisy, pomysły na sylwestra - wszystko w serwisie świątecznym**swieta24.pl**

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na olkusz.naszemiasto.pl Nasze Miasto