Z Leszna nigdzie nie ruszają się dwie wychowanki Tęczy: Maja Pietrzak oraz Wiktoria Skrzypczak. Obie młode koszykarki były ważnymi postaciami drużyny w minionych rozgrywkach. Na poziomie I ligi rozegrały swój pierwszy sezon i ze swoich obowiązków wywiązały się dobrze.
Maja Pietrzak zagrała w sumie w 20 spotkaniach, zdobywając dla swojej drużyny łącznie 136 punktów. Jak na debiut było więc całkiem nieźle. Przypomnijmy, że Maja ma na swoim koncie największy sukces w historii klubu. W 2017 roku była w drużynie, która sięgnęła po Mistrzostwo Polski w kategorii do lat 17. Pietrzak wybrana została wówczas MVP turnieju finałowego.
Na pozostanie w Lesznie zdecydowała się również Wiktoria Skrzypczak, która była podobnie jak Maja we wspomnianej mistrzowskiej drużynie. W I lidze też zagrała po raz pierwszy i wypadła równie nieźle, co jej koleżanka. 114 punktów i 84 zbiórki. To dokonania koszykarki, która często wygrywała podkoszowe boje z bardziej doświadczonymi i obdarzonymi lepszymi warunkami fizycznymi rywalkami. Miniony sezon na pewno zaproecentuje w nowym sezonie. Liczymy zresztą na dalszy rozwój obu wciąż bardzo młodych zawodniczek. Teraz wypada czekać na kolejne nazwiska, bo póki co w Tęczy mamy dopiero kręgosłup drużyny.
Przypomnijmy, że jako pierwzsze zostały ogłoszone nazwiska dwóch najbardziej doświadczonych i ogranych koszykarek na poziomie I ligi. Punkty dla zespołu, który nadal będzie prowadził trener Krzysztof Zajc będą zdobywały: Iga Walentowska, najskuteczniejsza zawodniczka drużyny i całej I ligi oraz kapitan zespołu – Justyna Hołtyn. W Lesznie mamy również dwa wzmocnienia. Oba z MUKS Poznań. Są to Alicja Szloser oraz Magdalena Ratajczak, które w minionych rozgrywkach także występowały na parkietach I ligi, tyle, że po drugiej stronie barykady. Jak na razie jak łatwo policzyć mamy sześć oficjalnie potwierdzonych przez klub zawodniczek. Teraz wypada czekać na kolejne nazwiska i na oficjalny komunikat z PZKosz, który wciąż nie podał podziału na grupy, jak i zespołów, które zagrają na zapleczu ekstraklasy. Wielkich zmian jednak nie należy się spodziewać, a nowy sezon powinien ruszyć w drugiej połowie września. W minionym sezonie nasze panie awansowaly do play-off, ale już w I rundzie musiały uznać wyższość zespołu Dijo Maximus Kąty Wrocławskie. Rywalki wygrały rywalizację, toczoną do dwóch zwycięstw 2:1. Czy najbliższy sezon będzie pod tym względem lepszy?
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?