Park przy pawłowickim pałacu założony został w latach 80-tych XVIII wieku. Choć jego układ odbiega dziś nieco od pierwotnych założeń wciąż zachwyca.
Staw z wyspą, kanały, a także rosnące przy parkowych alejkach dorodne lipy, topole, kasztanowce, dęby czy graby wprost zachęcają do długich spacerów.
Niewątpliwy atutem pawłowickiego parku jest też położenie. Z dala od zgiełku, w towarzystwie pól uprawnych czyni to miejsce wyjątkowo atrakcyjnym. Jeśli tej jesieni jeszcze tam nie byliście koniecznie zajrzyjcie.
Dodajmy jeszcze, że fundatorem zespołu pałacowo-parkowego w Pawłowicach był pisarz wielki koronny Maksymilian Mielżyński, o którym w owych czasach mówiono, że jest najbogatszym człowiekiem w Wielkopolsce. Do roku 1939 pałac był w posiadaniu rodu Mielżyńskich. W czasie drugiej wojny światowej zajęli go Niemcy, którzy początkowo umieścili tutaj seminarium nauczycielskie dla dziewcząt. Niestety, cenne zbiory zostały wówczas zrabowane i wywiezione. Od 1945 pałac należy do Zootechnicznego Zakładu Doświadczalnego, który jest filią Instytutu Zootechniki z Krakowa.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?