Maja Marcinkowska miała 27 lat. Zmagała się z nowotworem kory nadnerczy, którego skutecznie leczenie w Polsce było niemożliwe. Szansą miała być jedna niemieckich klinik, ale konieczne okazało się uzbieranie 30 tysięcy euro.
ROBIĄ CO MOGĄ, BY POMÓC MAI ZEBRAĆ PIENIĄDZE NA LECZENIE
Było blisko, bo na pomoc Mai pospieszyło wiele osób. Zorganizowano specjalny bieg Bojanowa do Leszna, pomagali zawodnicy Unii Leszno i piłkarze ręczni z Astromalu. Na początku stycznia przyjaciółka zorganizowała w Lesznie sportowy maraton.
Pogrzeb Mai odbędzie się we wtorek o 12.00 na cmentarzu w Święciechowie.
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?