Zaczęło się niewinnie, bo od wpisu lokalnego działacza i radnego miasta, Tomasza Dzionka. Pod koniec listopada dodał post na Facebooku, w którym chwalił lokalną budkę z jedzeniem. Nie jest to byle jakie miejsce, bo zapiekanki i frytki z ulicy Mieszka I zna każdy szanujący się gnieźnianin, a w południe ustawiają się do niej tłumy. Post z pochwałą dla jedzenia od przesympatycznej właścicielki, Pani Ani, trafił na stronę „Dziadkowie Biznesu”, która opowiada o ludziach, którzy od lat prowadzą lokalne firmy. Pod postem pojawiła się lawina oznaczeń Książula, więc postanowił przybyć do Gniezna, w ramach trasy po polskich jarmarkach.
Choć młody mężczyzna nagrywał 29 listopada, film pojawił się na jego kanale 10 grudnia. Na nagraniu Książulo najpierw chwali katedrę, potem spaceruje po Rynku. W końcu trafia na ul. Mieszka I. Przy okienku zamówił: frytki, frytki z surówką, zapiekankę, zapiekankę z surówką, hot-doga z surówką i bułkę z pieczarkami. Za całość zapłacił mniej niż 50 złotych, co wywołało jego zaskoczenie. Ceny nie są tam wygórowane, bo najdroższe danie kosztuje…. 9 złotych i jest to prawie półmetrowa zapiekanka z surówką. Tyle samo kosztuje hot dog z surówką, a te same smakołyki bez surówki to koszt 8,50 zł.
- Nie jadłem nigdy zapiekanki z surówką
– zaczął Książulo
. - Myślałem, że to nie będzie dobre, bo tak widziałem w głowie, że zapiekanka z surówką to połączenie nietypowe. Jestem w szoku, bo to nawet smakuje
– dodał ucieszony, podkreślając, że surówka jest wyjątkowo dobra, bo czuć, że jest „craftowa”, czyli własnoręcznie robiona. Bułka z kolei w opinii Nyczki jest z wierzchu chrupiąca, ale w środku delikatna, co także robi wrażenie. - Jak będziecie w Gnieźnie, to tego po prostu trzeba spróbować – dodał.
[poplecane]25721143[/polecane]
Podobnie smakowały Książulowi kultowe w Gnieźnie frytki z surówką i serem (9 zł), ale też same frytki, które porównał do domowych, które niegdyś przygotowywała mu prababcia. Podobne zdanie miał na temat hot-doga z surówką. Choć, jak wspomniał, nie jest fanem hot dogów, to ten gnieźnieński jest wyjątkowo smaczny. Kultowa bułka z pieczarkami także mu smakowała. Podobne zdanie jak Książulo miał jego kompan, Wojek. Mężczyźni zgodnie stwierdzili, że są to jedne z najlepszych fast-foodów domowej roboty w Polsce.
Przypomnijmy, że budka z jedzeniem Pani Ani znajduje się na ul. Mieszka I, tuż przy skrzyżowaniu z ul. Warszawską, niedaleko targu. Jedzenie jest robione przez Panią Anię i jej pracowniczki. Jak podaje T. Dzionek, co rano przywożone są ziemniaki i warzywa, które od podstaw są przygotowywane, aby trafić do mieszkańców miasta. Lokal działa od kilkudziesięciu lat i cieszy się dobrą opinią kupujących. Jedzenie można kupić między godzinami 10 a 16. Płatność tylko gotówką.**
Znany YouTuber odwiedził Gniezno. Próbował zapiekanek Pani Ani!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?