Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Znów się paliło w lesie pod Dąbczem. Kolejny raz zawiadomił o tym ten sam nastolatek [ZDJĘCIA]

Michał Wiśniewski
Michał Wiśniewski
To już trzeci taki pożar w lesie pod Dąbczem w ciągu ostatnich dni. Strażacy w poniedziałkowe popołudnie zostali wezwani do pożaru ściółki przy ścianie lasu. Kolejny raz służby zawiadomiła ta sama osoba - nastolatek, którego przepytała dziś w tej sprawie policja.

Pierwszy raz straż wezwano do pożaru ściółki leśnej pod Dąbczem 20 maja. Wtedy pożar przy samej drodze natychmiast ugasili kierowcy, którzy zauważyli ogień i gaśnicami z aut zneutralizowali zagrożenie. Wówczas to oni wezwali straż pożarną. W kolejnych dniach strażaków podrywano raz jeszcze do podobnego zagrożenia, a dziś ogień zauważono na ścianie lasu niedaleko zabudowań jadąc od Leszna.

- Był dobrze widoczny z naszych domów i zawsze mamy wtedy obawę, bo w lesie jest sucho - mówił nam jeden z mieszkańców.

Jak się dowiedzieliśmy w dwóch z trzech przypadków zgłaszającym była jedna i ta sama osoba - to nastolatek, który także dziś przyglądał się akcji strażaków i zawiadomił służby. Ta powtarzalność wydała się podejrzana strażakom i wezwali na miejsce policję. Dzielnicowi rozmawiali z nastolatkiem, ale treść jego wyjaśnień nie jest znana.

- Nie możemy informować o przebiegu postępowań wobec osób nieletnich. To są wytyczne sądowe, które nas obligują w takich sprawach - mówi Monika Żymełka Komendy Miejskiej Policji w Lesznie.

Strażakom udało się dziś szybko zneutralizować ogień, który dodatkowo zasypano ziemią. Pożar objął tym razem 5 metrów kwadratowych ściółki. Strażacy i leśnicy zaznaczają jednak, że podobne sytuacje mogę zakończyć się naprawdę groźnie, gdy pomoc nie dotrze na czas. W lasach, mimo ostatnich opadów, jest wciąż bardzo sucho.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na leszno.naszemiasto.pl Nasze Miasto