Do oficjalnego podpisania umowy sponsorskiej pomiędzy firmą ,,Fogo" z Wilkowic i Klubem Sportowym Unia Leszno doszło dziś (czwartek 14 lutego) na specjalnej konferencji prasowej zwołanej w leszczyńskim ratuszu.
Zobacz też: Kibice nie chcą w nazwie klubu ,,FOGO".
Pojawili się na niej prezes klubu Józef Dworakowski, prezes i właściciel ,,Fogo" Tomasz Błaszak (firma będąca czołowym producentem agregatów prądotwórczych w Polsce) oraz prezydent miasta Tomasz Malepszy.
- W ratuszu odbywają się wydarzenia określonej rangi. To z pewnością takie właśnie jest - mówił Malepszy. - To co się stało, to dowód realizmu ze strony klubu, klubu który jest dobrze zarządzany - dodał.
O szczegółach porozumienia ze sponsorem tytularnym mówił prezes Unii Józef Dworakowski. Wspomniał, że chętnych do przedrostka w nazwie klubu było więcej. Ubiegały się o to w sumie cztery firmy.
- Dorośliśmy do tego jako jeden z ostatnich klubów w ekstralidze. To nie koncepcja z tego, czy ubiegłego roku, bo firma Fogo zabiegała o to już podczas naszej współpracy podczas Grand Prix w 2011 roku. Po kilkunastu miesiącach podjęliśmy konkretne rozmowy, a to ich efekt - mówi Dworakowski. - Wybraliśmy naszą, lokalną firmę, choć zakusów było więcej, także ze strony prawdziwych tuzów - dodaje prezes Unii.
Dworakowski nie chciał jednak zdradzić, o jakie firmy chodziło. Zapewnił tylko, że w 2013 i 2014 roku (ba na taki okres podpisano umowę), zarówno miasto, jak i kibice powinni być zadowoleni ze współpracy.
- Będziemy mogli mówić o żużlu na wysokim poziomie - zapewnia Dworakowski. - Siłą naszego zespołu jest wielu małych sponsorów, a nie zależność od wielkich graczy. Mam nadzieję, że nasze wyniki przełożą się także na wyniki biznesowe firmy Fogo.
Podczas konferencji zaprezentowano także nowy model kombinezonu. W takich zawodnicy biało-niebieskich byków będą się ścigali w sezonie 2013.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?