Wszyscy po meczu powtarzali, że to testy i nie ma co wyciągać pochopnych wniosków. Emil Sajfutdinow, czy Piotr Pawlicki testowali nowe jednostki. Grudziądz na bardzo grudziądzkim, twardym torze osiągnął nawet 8-punktową przewagę (23:31). Gdy robiło się już szaro na Smoczyku rozbłysły jupitery i po 10 biegu kibice obejrzeli innych mistrzów, choć ci mieli trochę ułatwione zadanie bo w końcówce meczu ,,odpuścili” starty Artiom Łaguta i Krzysztof Buczkowski, najjaśniejsze postacie rywala.
Kilka biegów mogło się podobać. W początkowej fazie pomimo dobrych startów leszczynianie tracili pozycje na trasie. Potem wyglądało to znacznie lepiej. Byki wygrały ostatecznie 47:43.
– Za bardzo bym się sugerował tymi treningami. Trener też próbuje różne tory, my z kolei silniki. Do mnie przyjechała taka nowa jednostka wczoraj. Jak nazwa wskazuje to trening i test i niemal każdy dzisiaj coś sprawdzał. Po dwóch nieudanych biegach coś znaleźliśmy i lepiej dobrze kończyć i źle zaczynać, niż na odwrót, bo wtedy wraca się do domu z pełną głową. W tej drugiej części ten silnik całkiem fajnie się sprawował – powiedział Piotr Pawlicki.
– Tak naprawdę to my cały czas wiemy, że to nie są zawody ligowe i cały czas coś próbujemy. Jestem święcie przekonany, że nie wszyscy jechali dzisiaj na najlepszym sprzęcie, ale to też nie zmienia faktu, że rywal pokazał się z dobrej strony. Nie przejmuję się tym, że niekiedy jechałem z tyłu. Tam też trzeba potrafić jechać – przyznał Janusz Kołodziej.
FOGO Unia Leszno – MRGARDEN GKM Grudziądz 47:43
FOGO Unia: Emil Sajfutdinow – 7 (2,2,1,1,1), Brady Kurtz – 5+2 (1*,1*,0,3), Jarosław Hampel – 7 (1,2,1,3,0), Janusz Kołodziej – 10+1 (0,1*,3,3,3), Piotr Pawlicki – 8+1 (0,0,3,2*,3), Dominik Kubera – 5 (3,1,1), Bartosz Smektała – 5+1 (2*,2,1), Szymon Szlauderbach – NS
MRGARDEN GKM: Antonio Lindbaeck – 6+1 (0,3,0,2,1*), Kenneth Bjerre – 8 (3,0,2,1,2), Przemysław Pawlicki – 10+1 (3,3,2*,0,2), Krzysztof Buczkowski – 9+2 (2*,2*,3,2), Artiom Łaguta – 8 (3,3,2,-), Patryk Rolnicki – 1 (1,0,0)
Kamil Wieczorek – NS, Marcin Turowski – 1 (0,1,0,0), Roman Lachbaum – 0 (d)
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
