Udostępnij artykuł na Facebooku
Z nieoficjalnych informacji wynika, że pracę straci ponad 3 tys. osób. Wypowiedzenia mogą dostać jeszcze w tym miesiącu.
W czwartek związkowcy z Tesco spotkają się z kierownictwem firmy. Są wściekli, bo komunikat o zwolnieniach grupowych otrzymali tuż przed majowym weekendem. Zgodnie z prawem, na negocjacje z pracodawcą mają 20 dni. To oznacza, że termin zakończenia rozmów mija z końcem tego tygodnia.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że redukcje obejmą wszystkie rodzaje sklepów Tesco, od najmniejszych po hipermarkety. Nie wiadomo, ile osób straci pracę w poszczególnych regionach. W naszym województwie pod szyldem Tesco działa kilkanaście sklepów.
– Dla pracowników dotkniętych reorganizacją będziemy starać się znaleźć inne stanowiska pracy w naszych strukturach – mówi Michał Sikora, rzecznik Tesco Polska.
Zobacz także:
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?