Jej ciało dopiero wczoraj rano zauważył przejeżdżający drogą kierowca.
Zobacz także: Leszno: 8 mln na remonty chodników i ulic
– Kobieta leżała na ścieżce rowerowej z Kłody do Moraczewa w gminie Rydzyna – informuje Maciej Markowski, oficer dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Lesznie. – Mieszkała sama, dlatego nikt jej nie szukał. Kobietę przygniótł konar. Została uderzona w głowę i wykrwawiła się. Lekarz stwierdził, że śmierć nastąpiła kilka godzin wcześniej.
Skutki burzy strażacy usuwali jeszcze wczoraj. W Lesznie gwałtowna ulewa spowodowała zarwanie się dachu na jednym z marketów. Woda zalała także sporo piwnic i niżej położonych garaży. Znacznie poważniejszych szkód narobiły jednak połamane drzewa. Konary spadły na drogę krajową nr 5 w powiecie kościańskim w Czaczu oraz pomiędzy Kłodą i Augustowem w powiecie leszczyńskim, gdzie wprowadzony został ruch wahadłowy.
W tym rejonie uszkodzonych zostało też kilka samochodów. W powiecie gostyńskim we wsi Szczodrochowice na jednym z budynków został częściowo zerwany dach. Burza spowodowała także inne utrudnienia. W powiecie kościańskim zerwana została linia energetyczna, a Komenda Miejska PSP w Lesznie miała uszkodzone telefony alarmowe. W tym czasie zgłoszenia przyjmowała straż pożarna w Wolsztynie. Złe warunki atmosferyczne były także powodem wypadku, do którego doszło w nocy ze środy na czwartek. W Karolewku w pow. leszczyńskim samochód osobowy zjechał z jezdni, odbił się od drzewa i ponownie znalazł się na drodze. W tym momencie wjechało w niego drugie auto. Cztery osoby zostały ranne.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?