Do wypadku doszło przed godziną 13.00 w piątek. Na razie nie wiadomo, dlaczego osobowe auto wypadło z drogi. Jechała nim jedna osoba. Auto dachowało i zatrzymało się w polu tuż za rowem. Kierowca zdołał sam wyjść z pojazdu.
Uskarżał się na problemy z kręgosłupem. Pomocy najpierw udzieliła mu kobieta przejeżdżająca obok miejsca wypadku. Ranny ogrzał się w jej samochodzie do czasu przyjazdu na miejsce służb. Jako pierwsi z pomocą pospieszyli strażacy - ochotnicy z Krzemieniewa, a zaraz po nich także z jednostki w Lesznie.
Strażacy odłączyli też akumulator w uszkodzonym pojeździe.
Zespół pogotowia, który dotarł na miejsce po strażakach, zbadał poszkodowanego i uznał, że mężczyzna musi zostać zabrany do szpitala w Lesznie.
BĄDŹ ZAWSZE NA BIEŻĄCO!
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?