Pasażer na gapę miał wiele szczęścia. Po zaparkowaniu ratownicy usłyszeli miauczenie i wezwali na pomoc strażaków ochotników z OSP w Kąkolewie.
- Przyjechaliśmy na miejsce i zlokalizowaliśmy kotka w prawym nadkolu. Rozebraliśmy nadkole i uwolniliśmy zwierzaka. To niecodzienna sytuacja. Na szczęście kot miewał się całkiem dobrze – relacjonuje Jakub Polewicz z OSP Kąkolewo.
Strażacka akcja trwała około 40 minut.
- Dzięki szybkiej akcji kilku osób w tym członków OSP Kąkolewo kociątko zostało uratowane – napisali na swojej stronie Ratownicy Medyczni Leszno.
Uratowane kociątko nie zostało oczywiście pozostawione samo. Doraźnie zaopiekowała się nim ratowniczka medyczna. Ekspresowo udało się znaleźć maluchowi bezpieczny kąt i kochającą rodzinę.
- Dziękujemy sąsiadom OSP Kąkolewo za pomoc – piszą ratownicy na swoim fanpejdżu.
Katastrofa śmigłowca z prezydentem Iranu. Co dalej z tym krajem?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?