Zgodnie z nowym regulaminem poszczególne kluby nie mogły pokpić sprawy i musiały desygnować do walki swoich najlepszych zawodników. W poprzednich latach większość klubów posyłała na te zawody swoje drugie garnitury, w tym juniorów.
Tym razerm stawka była mocna, co gwarantowało emocje. Tych trochę brakowało przez dłuższy czas, bo po dosypaniu nawierzchni na Golęcinie o wszystkim decydował start i rozegranie pierwszego łuku. Dodatkowo ciężki materiał i kamienie skutecznie hamowały zawodników, powodując nawet kontuzje.
Byki rozpoczęły nieszczególnie, bo w pierwszym starcie tylko zremisowały z klubem z Ostrowa Wielkopolskiego. Bieg ten miał dwa podejścia.. Najpierw świetnie ze startu strzelił Piotr Pawlicki, który założył Tomasza Gapińskiego. Obaj byli na tyle blisko, że doszło do kontaktu i nieprzyjemnego upadku. Kapitan Byków został nawet opatrzony w ambulansie, ale mógł kontynuować zawody. W powtórce Piter został na starcie, ale do przodu wyskoczył Doyle, gwarantując remis.
Leszczynianom szło ciężko, choć w drugim swoim biegu pokonali bezbarwną Spartę 5:1. Niestety wtedy kontuzji nabawił się Jason Doyle, trafiony kamieniem w dłoń. Australijczyka więcej już w tych zawodach nie oglądaliśmy. Do gry wskoczył Janusz Kołodziej, który mimo, że nie czuł się najlepiej podjął rękawicę. Byki zremisowały w kolejnym biegu z parą z Grudziądza, a potem uległy Motorowi 2:4 i były w trudnej sytuacji. Jeszcze gorzej było po przedostatnim starcie, który rozczarował, wszak w starciu z PSŻ Poznań padł remis 3:3. Tylko cud mógł jeszcze dać Unistom medal, tym bardziej, że w 19 biegu na leszczynian czekała liderująca para z Gorzowa z bezbłędnym Zmarzlikiem. Po twardym starciu Pawlickiego z wicemistrzem świata do przodu wyskoczyli leszczynianie, nie dając szans rywalom. Dublet w tym biegu sprawił, że Unia rzutem na taśmę wskoczyła do strefy medalowej, pozbawiając medalu Gorzowian, bo po chwili Motor przypieczętował złoto, a GKM po początkowych kłopotach poradził sobie z gospodarzami imprezy. Po regulaminowych 21 biegach okazało się, że po 21 punktów zgromadziły kluby z Leszna i Grudziądza. O srebrze i brązie decydował bieg dodatkowy. Doszło więc do wyścigu dodatkowego z udziałem braci Pawlickich. Tam Piotr zrewanżował się po walce w pierwszym łuku Przemkowi i srebro przypadło ostatecznie Unii.
Wyniki finału MPPK - Poznań
1, Motor Lublin - 23: Mikkel Michelsen - 8 (w,1,-,1,3,3), Wiktor Lampart - 0 (-,-,0,-,-,-), Dominik Kubera - 15+2 (3,3,2,3,2*,2*)
2. FOGO Unia Leszno - 21+3: Jason Doyle - 5+1 (3,2*,-,-,-,-), Janusz Kołodziej - 7 (-,-,1,0,3,3), Piotr Pawlicki - 9+1 (0,3,2,2,0,2*) +3
3. ZOOleszcz GKM Grudziądz - 21+2: Nicki Pedersen - 2+1 (2*,-,-,-,-,-), Przemysław Pawlicki - 14+1 (3,2,3,2,2,2*) +2
Krzysztof Kasprzak - 5+2 (0,d,1*,1*,3)
4. Moje Bermudy Stal Gorzów - 20: Bartosz Zmarzlik - 16 (3,3,3,3,3,1), Martin Vaculik - 3+1 (0,2*,1,-,-,-), Szymon Woźniak - 1 (0,1,0)
5. Arged Malesa Ostrów Wielkopolski - 18: Chris Holder - 11+2 (1*,2,3,2*,0,3), Tomasz Gapiński - 7 (2,1,0,3,1,0)
6. Betard Sparta Wrocław - 12: Maciej Janowski - 6 (0,1,-,3,2,-), Tai Woffinden - 4 (1,-,2,1,-,d), Gleb Czugunow - 2 (0,1,0,1)
7. WUPRINŻ PSŻ Poznań - 10: Rune Holta - 0 (t,w,0,-,-,0), Kacper Gomólski - 9 (2,1,1,2,2,1), Jonas Seifert-Salk - 1 (t,1)
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
