W kadrze Polski znalazła się dwójka zawodników GI Malepszy Futsal Leszno: Dominik Solecki oraz Sebastian Wojciechowski. To jednak tylko ten pierwszy wybiegł na parkiet w pierwszym meczu biało-czerwonych i miał szansę na strzelenie bramki. Zabrakło mu jednak w I połowie precyzji. Solecki przegrał za to pojedynek z Matejem Horvatem, który potem „położył” na parkiecie Kałużę i Madziąga i dał prowadzenie faworyzowanym Chorwatom. W 14 minucie Horvat popełnił fatalną stratę, a świetnie spisał się Patryk Hoły, który pognał na bramkę, pokonując ładnym strzałem Lekutina. Niestety radość trwała 15 sekund...Błąd popełnił Madziąg z czego skorzystał Sekulic i było 1:2. Rywal podwyższył to prowadzenie pod koniec I połowy za sprawą Jelovcica, wkręcając futsalówkę niemalże z końcowej linii boiska.
Po zmianie stron Polska przeważała, oddała mnóstwo strzałów. Trafiła między innymi w słupek, ale bramka rywala była zaczarowana. Świetnie dalej spisywał się między słupkami Luketin. Przewaga naszej drużyny była duża, ale nic z niej nie wynikało, tak jak z gry w przewadze w ostatnich minutach. Indywidualności Chorwacji wystarczyły na Polskę, która rozpoczęła Mistrzostwa Europy od porażki 1:3. Porażka ta nie przekreśla jeszcze szansy na awans do ćwierćfinałów, ale trzeba będzie teraz pokonać Słowację i starać się urwać punkty Rosji, co będzie jeszcze trudniejsze, niż w meczu inauguracyjnym. Rosjanie w pierwszym meczu rozbili Słowację 7:1... Wierzyć w sukces trzeba, ale będzie trudno. Wydaje się, że mecz z Chorwacją był tym kluczem do wyjścia z grupy. Szans Polakom nie odbieramy, bo gra nie była zła, ale zabrakło precyzji i skuteczności.
Polska – Chorwacja 1:3 (1:3)
Bramki: 0:1 Horvat (8), 1:1 Hoły (14), 1:2 Sekulic (14), 1:3 Jelovcic (18)
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?