Oto co uczniowie leszczyńskiej „dziesiątki” mówią o zdalnej nauce oraz życiu w czasie narodowej kwarantanny.
- Wstaję najpóźniej o 9.00. Po śniadaniu zaglądam na librusa, classroom i e-maila, by sprawdzić, co mamy zadane. Staram się wykonywać wszystko na bieżąco. To, co czasami zostawiam na później, zapisuję sobie na kartce i przypinam na tablicy korkowej, tak jak inne ważne informacje – zdradza Michalina Bródka.
Olaf Bartman przyznaje, że bardzo brakuje mu kontaktu z nauczycielami, pobytu na zajęciach w szkole i czynnego w nich udziału.
- Tęsknię za kolegami i koleżankami. W takich sytuacjach zaczyna się doceniać kontakty międzyludzkie. Po skończonych wirtualnych zajęciach robię sobie chwilę przerwy od komputera bawię się z bratem, sięgamy gry planszowe lub budujemy z klocków. Jak sobie radzę z tą sytuacją? Nie jest łatwo, ale staram się też spędzać czas w domu aktywnie. Moim hobby jest sport od kilku lat trenuję karate. Teraz nie mogę brać udziału w treningach w klubie, ale ćwiczę w domu. Bardzo lubię jeździć rowerem i na hulajnodze i tego też mi brakuje. Na szczęście mam kontakt z telefoniczny z przyjaciółmi. Zawsze można się usłyszeć, porozmawiać – dodaje Olaf Bartman.
- W szkole jest o wiele łatwiej, ponieważ nauczyciele są na miejscu i zawsze można poprosić o pomoc lub zapytać w razie jakichś wątpliwości. Bardzo brakuje mi tego kontaktu oraz normalnej nauki w szkole – wyznaje Zosia Nowak.
- Nigdy nie pracowałem przez tak długi okres zdalnie. Z nauką i obowiązkami radzę sobie nie najgorzej. Zawsze to jakieś nowe wyzwanie, które trzeba podjąć – to opinia Wojciecha Grygiera.
Oliwier Bartlewicz uważa z kolei, że nauczanie zdalne ma swoje wady i zalety. Za największą zaletę e-learningu uważa fakt, iż nie trzeba wstawać wcześnie rano, aby zdążyć do szkoły. Można się porządnie wyspać oraz zrobić sobie przerwę w dowolnym momencie.
- Ten sposób nauczania ma także swoje wady. Jedną z nich jest to, że trzeba spędzać wiele godzin przed komputerem. Cierpią na tym nasze oczy. Brakuje mi także spotkań z kolegami i koleżankami z klasy. Może mamy możliwość porozmawiania przez telefon, ale to nie jest to samo. Wszystko teraz jest inaczej, lecz musimy to jakoś przetrwać – dodaje Oliwier Bartlewicz.
Polonista z leszczyńskiej „dziesiątki” Rafał Rutkiewicz nie ukrywa, że pandemia koronawirusa zmieniła życie zarówno jego, jak uczniów, z którymi na co dzień pracuje.
- Uczniowie i nauczyciele musieli rozpocząć pracę „u podstaw”. Należało wypracować skuteczne, ale przede wszystkim dostępne metody, aby kontaktować się z sobą, prowadzić zajęcia i realizować edukację w nowych warunkach. Dzisiaj, patrząc na ten etap z perspektywy czasu, mogę stwierdzić, że udało się zrealizować ten trudny proces i odnieść sukces. Wszyscy jesteśmy „bogatsi” w doświadczenia. W myśl słów Alberta Camus, że „ludzie nie mogą obejść się bez ludzi”, potrafiliśmy wypracować skuteczne dziś metody pracy i kontaktu – ocenia Rafał Rutkiewicz.
Przyznaje jednocześnie, że sytuacja nie jest łatwa ani dla uczących, ani dla nauczanych. Docenia przy tym zaangażowanie rodziców, którzy udowodnili, że proces kształcenia to proces wieloosobowy, w którym każdy: uczeń, nauczyciel oraz rodzic czy opiekun odgrywa bardzo ważną rolę.
- Mając ten fakt na uwadze, zacytuje kolejny raz autora „Dżumy”, który piszę, że „na dobro publiczne składa się szczęście każdego z nas”, a według mnie do tego dobra wspólnie zmierzamy, poprzez zaangażowanie i mozolną pracę wszystkich – kończy Rafał Rutkiewicz.
Zdalna nauka nie zastąpi kształcenia w szkole, a wirtualne rozmowy nie są tym samym, co spotkania z rówieśnikami twarzą w twarz. Może jednak trzeba w tym wszystkim szukać pozytywów. Na przykład tego, że może gdy w końcu ogłoszony zostanie koniec narodowej kwarantanny, a wraz z nią finał e-zajęć szkolnych, tak bardzo będziemy mieli dosyć ekranów smartfonów czy komputerów, że znów długie godziny postanowimy spędzać na tradycyjnych pogawędkach. A parki, place zabaw czy inne miejsce spotkań znów zatętnią życiem. Chciałoby się powiedzieć: jak dawniej.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?