Proces w leszczyńskim oddziale zamiejscowym Sądu Okręgowego w Poznaniu toczy się od października 2008 roku. Wtedy, po zakończeniu sprawy karnej i skazaniu ginekolog Ewy Sz. odbierającej poród Nadii, jej rodzice zdecydowali się walczyć o odszkodowanie z powództwa cywilnego. Dziecko urodziło się niedotlenione, co skutkowało porażeniem mózgowym. Dziewczynka ma dziś sześć lat i wymaga stałej opieki oraz rehabilitacji. Dlatego Adamczakowie dobudowali dodatkowy pokój i ta- ras, by zapewnić jej odpowiednie warunki. Chcą, by lecznica pokryła koszty inwestycji. By je oszacować, na wniosek adwokata reprezentującego szpital, sąd powołał biegłego. Z tego powodu rozprawa nie zakończyła się już w styczniu. Teraz odroczono ją ponownie, bo obrońca wystąpił o uzupełnienie opinii.
– Wycena nie uwzględnia odrębnego kosztu budowy pokoju i tarasu, a zauważam, że wnioskowaliśmy wyłącznie o wycenę pomieszczenia. Proszę więc o ustalenie tej wartości – mówi radca prawny Janusz Kończal, pełnomocnik WSZ.
Sąd przychylił się do wniosku, gdyż tylko precyzyjne wyliczenia mogą być podstawą do obliczenia wysokości ewentualnego odszkodowania. Rodzice dziewczynki domagają się także zadośćuczynienia oraz przyznania dziecku dożywotniej renty. Termin kolejnej rozprawy wyznaczono na 20 kwietnia.
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?