Kołowy był podstawowym zawodnikiem leszczyńskiej drużyny, szczególnie przydatny w obronie, ale nie tylko. Często poniewierany przez kontuzje, ale to nie problemy zdrowotne powodują, że sportowiec opuszcza leszczyńskiego I-ligowca.
Zawodnik poprosił nas o rozwiązanie kontraktu. Nie robiliśmy żadnych przeszkód. Z tego co wiem Krzysztof chce zakończyć karierę tam, gdzie ją rozpoczynał, czyli w Kościanie – powiedział Maciej Wierucki, prezes i trener leszczyńskiego zespołu.
Przypomnijmy, że wcześniej drużynę opuściło już dwóch zawodników. Alan Raczkowiak będzie występował jako grający trener w Nowej Soli, a Hubert Szkudelski postanowił ze względów zdrowotnych zakończyć czynną karierę. Czy to koniec ubytków?
Jeszcze jeden zawodnik zastanawia się nad tym co dalej – uchyla rąbka tajemnicy Maciej Wierucki.
Nieoficjalnie wiemy, że tym graczem, jest Mariusz Rogoziński, choć wciąż wiąże ko kontrakt w Lesznie. To byłby drugi z kołowych, który opuściłby zespół. Gdyby odszedł na tej pozycji mielibyśmy ogromną dziurę.
Działamy. Wstępnie mamy kogoś na oku i jest to gracz z przeszłością z ekstraligi. Mamy też naszą młodzież na „koło” – dodaje Wierucki.
Póki co w klubie dzieje się poza tymi odejściami niewiele. Gdy znikną obostrzenia klub zamierza ruszyć na rozmowy z ewentualnymi przyszłymi sponsorami, choć prezes i trener zdaje sobie sprawę z tego, że będzie o to w dobie koronawirusa i kryzysu gospodarczego ciężko.
Jak sytuacja się uspokoi zaczniemy działać – kończy Wierucki.
Wciąż też nie ma oficjalnej informacji z ZPRP kiedy ruszą rozgrywki I ligi. Nie wiemy też czy wszystkie zespoły, biorąc pod uwagę to co się dzieje przystąpią do rozgrywek. W Lesznie są dobrej myśli
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?