Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Startował w Unii Leszno. Teraz zdobywa rynek wśród tunerów

Andrzej Bartkowiak
Andrzej Bartkowiak
FB Jacek Rempała
Ci nieco starsi kibice pamiętają go z toru i jak zdobywał punkty między innymi dla Unii Leszno. Wygrywał z wielkimi speedwaya. Nazwisko Rempała kojarzy się zdecydowanie z żużlem po dzien dzisiejszy. Przy czarnym sporcie wciąż pozostaje najstarszy z rodu, czyli Jacek, który osiąga coraz lepsze wyniki w tuningowaniu silników.

Mimo, że los Jacka Rempały nie oszczędzał, a w czarnym sporcie stracił syna, to nie odwrócił się od ukochanej dyscypliny sportowej. Od jakiegoś czasu nazwisko Rempały przewija się w bardzo hermetycznym światku tunerów silników żużlowych. Początki w tym fachu nie były dla byłego zawodnika Unii Leszno łatwe. Żużlowcy długo pozostawali nieufni, bo byli przyzwyczajeni do sprawdzonych nazwisk, takich jak Fleming Graversen, Ashley Holloway, Peter Johns, czy bezsprzecznie lider w wyścigu technologicznym – Ryszard Kowalski.

Jacek Rempała nie miał łatwo. Najpierw podstawiał siliniki nieco mniej uznanym zawodnikom i to głównie z Tarnowa i tych najbliżej położonych ośrodków sportu żużlowego. Jego cierpliwość i praca sprawiła, że lista zawodników, która chciała i chce wypróbować tej współpracy rozrasta się z dnia na dzień. Już w poprzednim sezonie głośno było o tym, że z usług wychowanka tarnowskich Jaskółek korzystał Jason Doyle. Jak spisywał się na torze wszyscy doskonale wiemy. Był czołowym zawodnikiem PGE Ekstraligi i najlepszym w zespole z Leszna, między innymi dzięki silnikom Rempały, które zreszą bardzo chwalił. Z jego usług korzystał też Jaimon Lidsey. Drugi z Australijczyków też chwalił tę współpracę, choć akurat dla niego miniony sezon był słaby, czego w wypowiedziach sam nie ukrywał. Na współpracę z panem Jackiem liczą też w nowym sezonie inni zawodnicy FOGO Unii Leszno, którzy chcą odnaleźć to, czego nie znaleźli w sezonie 2021.

Jeszcze dalej poszli w Rawiczu, gdzie po dobrym sezonie powraca boom na żużel, a prezes Knop zmontował ekipę, która ma powalczyć o awans. W grodzie Przyjemskiego stawiają też na Jacka Rempałę. To „Jackie” ma mieć niemal wyłączność na przygotowywanie siliników dla rawickich Niedźwiadków. Zaufanie do Rempały rośnie. Czy były zawodnik, który nie zawojował na torze żuzlowego świata przewróci do góry nogami hegemonię tych, którzy do tej pory "trzęśli" rynkiem? Więcej będziemy wiedzieć po najbliższym sezonie. Póki co wiemy, że pod warsztatem ustawiła się już całkiem długa kolejka chętnych na usługi Tarnowianina.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na leszno.naszemiasto.pl Nasze Miasto