Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Startuje PGE Ekstraliga. Na co stać FOGO Unię?

Andrzej Bartkowiak
Andrzej Bartkowiak
Żużlowcy PGE Ekstraligi rozpoczynają nowy sezon. Do inauguracji rozgrywek 2022 dojdzie w najbliśzy piątek – 8 kwietnia pod Jasną Górą, gdzie miejscowy Eltrox Włókniarz podejmie FOGO Unię Leszno.

Czego się spodziewać po tym meczu? Pierwsze spotkania są zawsze dla wszystkich wielką niewiadomą. Częstochowianie dobrze prezentowali się w sparingach, ale i w imprezach indywidualnych. Przypomnijmy, że Bartosz Smektała wygrał Memoriał im. Alfreda Smoczyka, a chwilę później także imprezę w Gnieźnie. Leon Madsen z kolei stanął na trzecim stopniu podium IMME w Toruniu. Włókniarz ma bardzo dobrą dwójkę juniorów. Możemy tutaj wyliczać plusy po stronie rywala, który zachował skład z ubiegłego roku, co u niektórych wywołało mieszane uczucia. Paradoksalnie może być to siłą rywala Byków.
Na FOGO Unii Leszno presji nie ma. O medale będzie ciężko, ale nikomu nie odbieramy na to szans. Bykom pod Jasną Górą może być ciężko. Przed sezonem słabo prezentował się Jaimon Lidsey. Ponadto kontuzje leczy Damian Ratajczak, który do ścigania wróci nie wcześniej niż pod koniec kwietnia. Na szczeście postępy robią pozostali juniorzy z Leszna, choć nie spodziewajmy się, że w Częstochowie wygrają z Miśkowiakiem i Świdnickim. Piotr Baron ma swoje problemy, ale kto ich nie ma. Większe mają ci, którzy w swoich składach mieli Rosjan, wykluczonych z powodu trwającej wojny w Ukrainie. Najbardziej może to dotknąć WTS Spartę Wrocław (Artiom Łaguta), Apatora Toruń (Emil Sayfutdinov), Motor Lublin (Grigorij Łaguta) i GKM Grudziądz (Wadim Tarasienko). Czy tak jednak do końca stracą nie wiemy, bo wspomniane zespoły będą mogły korzystać z zastępstwa zawodnika, więc teoretycznie mogą załatać te dziury. Kto faworytem sezonu? Wydaje się, że najwięcej do powiedzenia powinni mieć ubiegłoroczni finaliści, czyli Sparta i Motor, ale także Stal Gorzów, Apator i naszym zdaniem czarny koń rozgrywek – wspomniany Eltrox Włókniarz Częstochowa. Gdzie tu miejsce dla FOGO Unii? Liczymy na pewno na miłe niespodzianki. Może z drugiego rzędu, bez zbędnej presji uda się zrobić coś ekstra?

Na pewno bardzo byśmy chcieli, gdzieś włączyć się do walki o medale. Faktem jest, że nie jesteśmy faworytem, ale może to i lepiej. Na pewno patrząc na wyniki sprzed roku mamy pewne rezerwy, bo nie każdy odjechał dobry sezon. Jeśli jeden, czy drugi zawodnik odnotouje progres, to może być ciekawie

– przyznaje Piotr Baron, menadżer FOGO Unii Leszno.

Dodajmy, że do inauguracja sezonu w Częstochowie, pomiędzy Lwami, a Bykami w piątek o godzinie 18.00. Tego samego dnia dojdzie jeszcze do starcia Stali Gorzów z Motorem Lublin (20.30), a w niedzielę, w drugim termienie zmierzą się: Arged Malesa Ostrów Wielkopolski z GKM Grudziądz (16.00) oraz B etard Sparta Wrocław z Apatorem Toruń (19.15).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Tomasz Bajerski po meczu Abramczyk Polonia Bydgoszcz - Orzeł Łódź

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na leszno.naszemiasto.pl Nasze Miasto