Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szóstka zawodników już znana. To będzie drugie podejście Rycerzy do I ligi

Andrzej Bartkowiak
Andrzej Bartkowiak
Andrzej Bartkowiak
Koszykarzom Rycerzy Rydzyna nie udało się w pierwszym sezonie na poziomie II ligi awansować na zaplecze ekstraklasy. Pomimo, że klub zebrał całkiem dobrą kadrę jak na ten poziom rozgrywkowy, to musiał obejść się smakiem po porażce 2-1 w pojedynkach z AZS AGH Kraków. Czy kolejny sezon sprawi, że ta drużyna spełni swoje marzenie?

Wszystko oczywiście zależeć będzie od tego jak mocną kadrą dysponował będzie zespół z powiatu leszczyńskiego. Jak na razie trudno jest nam jednoznacznie ocenić siłę na podstawie tych graczy, których klub już ogłosił. Wszystko rozpoczęło się od nazwiska trenera. Zmian nie będzie. Jędrzej Jankowiak będzie dowodził zespołem, który zajął 4 miejsce spośród wszystkich grup II ligi. Ten wynik uznano za sukces, bo na pewno dla niewielkiej Rydzyny taki rezultat ujmy nie przyniósł. Być może jest jakiś niedosyt, ale pytanie brzmi co by było gdyby... I liga wymaga mocniejszej kadry, większego budżetu i na pewno hali spełniającej wymogi.

Kadra będzie solidna, bo to już możemy wywnioskować po pierwszych nazwiskach. Z klubem pozostają: Kamil Chanas, Szymon Milczyński, Michał Samolak, Gerard Świerczyk i Adam Nawrocki. Znamy też jedno nazwisko, które jest bez wątpienia wzmocnienem zespołu. To powrót w nasze strony. Prezes Jacek Kaszuba postarał się, o to, by o punkty dla Rycerzy walczył Stanferd Sanny. „Staszek|” z powodzeniem grał przez kilka sezonów dla Polonii 1912 Leszno. Gdy jasne się stało, że Polonia ze względów finansowo – organizacyjnych nie zagra w I lidze Sanny wybrał grę w Pogoni Prudnik. Jak się okazało zagrał tan tylko jeden sezon, skuszony przez II-ligowca z Rydzyny. Jak na ten poziom rozgrywkowy, to bez wątpienia ogromne wzmocnienie i gwarant wielu punktów. Bardzo prawdopodobne, że barw Rycerzy nie będzie już reprezentował Dawid Bręk, wszak klub ogłosił, że pierwszym rozgrywającym drużyny z szansą na dalszy rozwój będzie wspomniany Michał Samolak. To ten młody wychowanek Iskry Osieczna ma kreować grę zespołu w nadchodzącym sezonie. Samolak dał już w kilku meczach próbkę swoich możliwości. Wierzymy, że z tym zadaniem poradzi sobie bardzo dobrze, robiąc kolejny krok do przodu.

Czekamy na kolejne nazwiska. Jesteśmy przekonani, że będą kolejne wzmocnienia, bo jeśli Rycerze mają grac „o coś”, to są one niezbędne. 1 lipca mijał termin zgłoszeń zespołów do poszczególnych rozgrywek. Czekamy na oficjalny komunikat z PZKosz z podziałem na grupy. Czy dojdzie w nich do jakichkolwiek zmian? Mniemamy, że nie, wszak regionalizajca poszczególnych grup na pewno zmniejsza koszty utrzymania klubów i to związek powinien znów wziąc pod uwagę.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na leszno.naszemiasto.pl Nasze Miasto