Wrocławianie w ostatnich sezonach są w cieniu Byków, którzy już trzy razy w finale psuli szyki drużynie ze stolicy Dolnego Śląska. W bieżącym sezonie leszczynianie pokonali rywala na Smoczyku 53:37. Mają więc sporą zaliczkę przed rewanżem.
Mistrz jednak nie pojedzie na Stadion Olimpijski po to minimum, którym jest punkt bonusowy. Byki dobrze czują się we Wrocławiu i zapowiadają jazdę o pełną pulę. Betard Sparta nie zachwyca. Przeplata lepsze spotkania tymi słabszymi, jak choćby ostatnio w Lublinie. To jednak wciąż jeden z kandydatów do jazdy w decydującej części sezonu, mający w swoich szeregach mocne nazwiska. Sparta to nie tylko: Janowski i Woffinden, ale także Drabik, Fricke, Czugunow. Jeśli wszyscy pojadą równo i skutecznie mogą każdemu odebrać punkty.
Nasz zespół nie zawodzi i nawet jeśli ktoś zaliczy wpadkę, to drużyna doskonale się uzupełnia. W niedzielę liczymy na wyrównany, ale zwycięski bój. Celem jest ósme, kolejne zwycięstwo w lidze i utrzymanie się na szczycie tabeli.
Awizowane składy
Betard Sparta Wrocław: 9. Bartosz Curzytek, 10. Maksym Drabik, 11. Maciej Janowski, 12. Max Fricke, 13. Tai Woffinden, 14. Gleb Czugunow, 15. Przemysław Liszka
Fogo Unia Leszno: 1. Emil Sajfutdinow, 2. Janusz Kołodziej, 3. Bartosz Smektała, 4. Jaimon Lidsey, 5. Piotr Pawlicki, 6. Dominik Kubera, 7. Szymon Szlauderbach
Pozostaje trzymać kciuki za mistrza Polski. Początek niedzielnego starcia o 19.15.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?