Podopieczni trenera Tomasza Trznadela tracili przed tym spotkaniem do rywala dwa punkty. Wygrywając mieli szansę na przeskoczenie przeciwnika.
Miejscowi mieli tego świadomość i już w 13 minucie objęli prowadzenie po bramce Konopackiego. Chwilę później rywala ukarał były zawodnik klubu z Podlasia – Mateusz Lisowski i było już 2:0.
Jeszcze do przerwy wynik na 3:0, podwyższy Michał Bartnicki.
Gospodarze atakowali także po przerwie. Wydawało się, że po strzela Jakuba Molickiego będzie 4:0. Futsalówka odbiła się od poprzeczki, ale w odpowiednim miejscu znalazł się Kacper Konopacki, który podwyższył wynik spotkania..
Tak wysokie prowadzenie sprawiło, że miejscowi się rozprężyli. Ekipa z Podlasia odpowiedziała dwoma trafieniami i cały mecz zakończył się wynikiem 4:2.
To zwycięstwo sprawiło, że drużyna z Wielkopolski powróciła na 7 miejsce w tabeli, mając szansę na kolejny awans w tabeli. Leszczynianie także swój kolejny mecz o punkty rozegrają w Trapezie. Już w najbliższą sobotę podejmą Gattę Active Zduńska Wola, która ma tylko punkt więcej. Jeśli zagrają na dobrym poziomie mają szansę na coś więcej niż środek tabeli.
Dodajmy, że w tabeli FA prowadzi mistrz Polski – Rekord Bielsko-Biała, który ma komplet zwycięstw, co składa się na 24 punkty. 6 oczek mniej ma Clearex Chorzów. Trzeci jest Piast Gliwice, mający dwa punkty straty do wicelidera.
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?