To był trzeci i przedostatni bieg zorganizowany w ramach tegorocznej edycji Jesiennych Biegów z Mapą. Ich organizatorem jest UKS Dąb Leszno oraz Orienteering Leszno.
- W tym roku jako symbol wybraliśmy akcję i to ona znajduje się na medalach i dyplomach. Dlaczego warto biegać z mapą? Taka forma aktywności rozwija umysł, logiczne myślenie, ogólną sprawność i orientację w terenie. Poprawia też kondycję i co najważniejsze można fajnie spędzić czas z rodziną, przyjaciółmi i znajomymi – mówi Sylwia Łukaszyk z UKS Dąb Leszno.
W ramach pierwszego etapu biegów zorganizowano zawody w Parku Jonstona, kolejnym miejscem był strzyżewicki las. Trzeci etap zorganizowano w Parku 1000 – lecia, a w niedzielę 7 listopada w Karczmie Borowej nastąpi wieli finał. W niedzielę zaplanowano bieg średniodystansowy i ognisko.
Dziś w Parku 1000 - lecia rozstawiono punkty, które kierujący się mapą zawodnicy, musieli „odbić” w zadanej kolejności. Zwodnicy startowali w czterech kategoriach: trasa łatwa, średnia, trudna oraz rodzinna.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
