MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Leszno: Kontrowersyjna pensja prezesa MPEC

Daniel Andruszkiewicz
Pracownicy ciepłowni domagają się podwyżek płac, choć średnio zarabiają ok. 3,7 tys. zł
Pracownicy ciepłowni domagają się podwyżek płac, choć średnio zarabiają ok. 3,7 tys. zł FOT. DANIEL ANDRUSZKIEWICZ
Prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej w Lesznie zarabia dwa razy więcej niż prezydent Tomasz Malepszy. To zdaniem części radnych jest niedopuszczalne i naganne w odczuciu mieszkańców. Kontrowersje budzą także rosnące ceny ogrzewania oraz postulowane przez pracowników ciepłowni podwyżki płac.

– Ludzie są oburzeni zarobkami prezesa. Szef zakładu budżetowego nie powinien zarabiać więcej niż prezydent miasta. W zeszłym roku pan Uryzaj otrzymywał ponad 24 tysiące złotych brutto miesięcznie – mówi Stefania Ratajczak, radna klubu Prawa i Sprawiedliwości.

Prezes Uryzaj tłumaczy, że nim objął swoje stanowisko, zarząd spółki liczył trzy osoby. Obecnie jest dwóch członków zarządu, co zmieniło koszty związane z wynagrodzeniem. To w ubiegłym roku było wysokie, ale jak zaznacza, było powiększone o nagrodę jubileuszową związaną z 50-leciem pracy.
– W tym roku moje wynagrodzenie będzie już dużo niższe – zauważa Zbigniew Uryzaj.

Prezydent Malepszy przyznaje, że zarobki szefa jednej z jednostek budżetowych są wysokie, ale ustalane były na podstawie kodeksu spółek handlowych i tak zwanej „ustawy kominowej”. Prezydent zapowiedział jednak, że planuje zredukować zarząd MPEC-u z dwóch do jednej osoby. Takie rozwiązanie bardzo dobrze sprawdza się jego zdaniem w leszczyńskich wodociągach. Radni zastanawiają się też, czy podwyżki cen ciepłej wody i ogrzewania są uzasadnione. Władze spółki tłumaczą, że są one nierozerwalnie związane z cenami węgla i miału na polskim rynku. MPEC, który jest dostawcą energii dla Leszna, ustala jej ceny na podstawie cenników Kompanii Węglowej. Te od trzech lat rosną średnio o osiem procent rocznie. Na kolejny wzrost taryf wpłynie zapewne inwestycja, do której przygotowuje się obecnie ciepłownia.

Chce bowiem przeprowadzić modernizację kotłów. Wśród węglowych znaleźć ma się także jeden opalany ekologicznym paliwem. Jego budowę wyceniono na 22 miliony złotych. W tym kontekście kontrowersje wśród mieszkańców budzą również podwyżki płac, których poprzez związki zawodowe domaga się załoga MPEC.
– Średnia płaca w zakładzie wynosi 3,7 tysiąca złotych. Będę przeciwny przyszłorocznym podwyżkom – mówi Malepszy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na leszno.naszemiasto.pl Nasze Miasto