W miniony piątek przed sądem rodzinnym rozpoczęła się sprawa dwóch 15 latków z Leszna i jednego 16 latka z Wilkowic, którzy odpowiedzą za zniszczenia dokonane przy użyciu farb w sprayu. W polu ich „artystycznych" zainteresowań znalazły się m.in. budynki urzędu miasta, PKP, operatora ENEA, przedszkole, szkoła i budynki przemysłowe. W sumie młodzi grafficiarze odpowiedzą za 27 zdarzeń.
Zobacz też: Święciechowa: Pod wpływem alkoholu uderzył w drzewo
- Sposób naniesienia grafik i napisów był na tyle trwały, że spowodował uszkodzenia elewacji na łączą kwotę blisko 25 tysięcy złotych – informuje Dawid Marciniak, rzecznik leszczyńskiej policji.
Jak przyznają policjanci wykrycie sprawców nie było łatwe. Działali oni na terenie całego miasta i w ciągu dwóch miesięcy zniszczyli kilkadziesiąt obiektów. Teraz sąd zdecyduje o tym, jaka kara spotka młodych „artystów”.
Dołącz do nas na Facebooku
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?