Bursa Międzyszkolna, czyli młodzieżowy internat przy Poniatowskiego to placówka nadzorowana i prowadzona przez miasto. Placówka oferuje noclegi i wyżywienie i sprawuje całodobowy nadzór nad podpieczonymi - uczniami szkół gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych.
W czwartek wieczorem kierownik placówki zawiadomił policję o tym, że jedna z jego pracownic można znajdować się pod wpływem alkoholu. Na miejsce został wezwany patrol, który poddał kobietę badaniu alkomatem. Jak się dowiedzieliśmy, wykazało ono u opiekunki, ponad 1,2 promila.
- Ta pani to opiekun nocny w naszej bursie. Miała zacząć pracę o 22.00 i gdy pojawiła się w bursie od wychowawców otrzymałem informację, że mają wątpliwości odnośnie stanu jej trzeźwości. Natychmiast zawiadomiliśmy policję. Jesteśmy bardzo wyczuleni na kwestie trzeźwości. Zwłaszcza, że to jest praca z młodzieżą - mówi Tomasz Ignaszewiski, dyrektor placówki.
Dyrekcja zapewniła dziś, że zatrudniona w bursie kobieta straci pracę w trybie dyscyplinarnym. Jest w wieku przedemerytalny, Niewykluczone, że czekają ją także konsekwencje prawne w związku z opieką nad niepełnoletnimi uczniami.
Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?