Pożar w stolarni w Grodzisku. Do gaszenia ognia w gminie Osieczna wyjechało kilka wozów strażackich

Tuż po północy, w nocy z poniedziałku na wtorek, do pożaru w Grodzisku wezwano strażaków z OSP z Osiecznej, Dąbcza i Kąkolewa. Do gaszenia ognia pojechała również straż pożarna z Leszna.

Paliła się nieduża stolarnia mieszcząca się budynku gospodarczym. Ogień został przez właściciela posesji jeszcze przed przyjazdem strażaków. Pożar uszkodził ściany budynku i wyposażenie warsztatu. Straty wynoszą około 20 000 złotych. Przyczyną pożaru mogło być zaprószenie ognia z pieca ogrzewającego pomieszczenie. Strażacy sprawdzili czy ogień został całkowicie ugaszony.

Niesprawna instalacja elektryczna, rzucony do śmieci niedopałek lub nieostrożne posługiwanie się ogniem mogą doprowadzić do tragedii. Jak zatem zabezpieczyć dom przed płomieniami?

Aby zabezpieczyć się przed pożarem, należy przede wszystkim zainwestować w czujki dymu. Te proste urządzenia potrafią bardzo szybko wykryć, że w domu doszło do zaprószenia ognia. Czujka wysyła wyraźny sygnał, gdy tylko zarejestruje unoszące się w pobliżu spaliny. Czujki mogą uratować życie, gdy wszyscy domownicy śpią. Pamiętać należy, że część ofiar pożarów nie ginie w płomieniach, ale truje się przez zaczadzenie tlenkiem węgla. Szybka interwencja po sygnale nie tylko uchroni dobytek, ale też uratuje życie.