Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rywal miał dużą motywację. Zespół z Leszna podał im tlen

Andrzej Bartkowiak
Andrzej Bartkowiak
Andrzej Bartkowiak
GI Malepszy Futsal Leszno tym razem bez punktów w Statscore Futsal Ekstraklasie. Niepowodzeniem zakończyła się podróż do stolicy na mecz z broniącym się przed spadkiem zespołem AZS UW Darkomp.

Goście z Leszna przystąpili do tego spotkania wreszcie w niemal optymalnym składzie. Zabrakło jedynie przechodzącego rehabilitację Marcina Firańczyka. Do Warszawy pojechali jednak: Adrian Niedźwiedzki oraz Kacper Konopacki. Trener Tomasz Trznadel miał więc znacznie lepszą sytuację kadrową. Nie zawsze to jednak idzie w parze z wynikiem...

Rywal był zdeterminowany, bo wciąż nie może być pewien uratowania ekstraklasy. Gospodarze od początku wysoko podchodzili do leszczynian, chcąc presingiem zmusić gości do błędów. Nasz zespół jednak dobrze sobie z tym radził, a w 11 minucie Betowski przerwał kontrę Warszawian. Szybko oddał futsalówkę do Lisowskiego. Ten zwiódł rywala, podał do Wojciechowskiego, który strzeli z 10 metrał nie do obrony. Mecz rozpoczął się więc dla zespołu z Wielkopolski dobrze. Niestety po faulu Wojciechowskiego w 16 minucie rywal wyrównał z rzutu karnego po strzale Klausa. Ten sam zawodnik dwie minuty później wykazał się sprytem. Przeciął podanie w polu karnym i wślizgiem dał prowadzenie miejscowym.

Kolejny błąd goście popełnili już na początku II połowy, kiedy niepilnowany Lifanow podwyższył na 3:1. W 23 minucie było jeszcze gorzej. Klaus w tym momencie skompletował hat-tricka. Co prawda na 4:2 szybko trafił Lisowski, ale ekipa ze stolicy Polski równie szybko odpowiedziała bramką Pikiewicza. W 30 minucie było już 6:2 i w zasadzie sytuacja dla gości bardzo trudna. Potem było ryzyko z wycofanym bramkarzem, które zakończyło się utratą siódmej bramki. W końcowych minutach co prawda podopieczni trenera Toimasza Trznadla trafili dwa razy (Lisowski i Wojciechowski), ale cały mecz zasłużenie 7:4 wygrał zespół z Warszawy. W kontekście utrzymania były to niezwykle ważne punkty akademików. Porażka kosztowała z kolei gości utratę piątego miejsca na rzecz FC Reiter Toruń, który pokonał drugi klub z Warszawy, czyli Legię, zyskując teraz dwa punkty przewagi nad drużyną z Wielkopolski.

AZS UW Darkomp Warszawa – GI Malepszy Futsal Leszno 7:4 (2:1)

Bramki: 0:1 Wojciechowski (11), 1:1 Klaus (15-karny), 2:1 Klaus (18), 3:1 Lifanow (21), 4:1 Klaus (23), 4:2 Lisowski (27), 5:2 Pikiewicz (29), 6:2 Wielgat (30), 7:2 Pikiewicz (35), 7:3 Lisowski (36), 7:4 Wojciechowski (39)

Do zakończenia rozgrywek pozostały już tylko trzy kolejki spotkań i te trzy mecze leszczynianie zagrają w roli gospodarza. Ze względu na remont Trapezu wszystkie odbędą się w hali w Poniecu. Najbliższy mecz już w sobotę, 14 maja o 20.00 z Cleareksem Chorzów.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na leszno.naszemiasto.pl Nasze Miasto