W ręce leszczyńskiej policji wpadł 21 – letni oszust. Obywatel Ukrainy czyścił konta oszczędnościowe

Do zatrzymania doszło 29 listopada br. na terenie powiatu poznańskiego. Leszczyńscy policjanci z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą zatrzymali mężczyznę podczas wypłaty pieniędzy z bankomatu.

Mężczyzna ma związek z oszukaniem młodej mieszkanki powiatu leszczyńskiego, która w połowie listopada br. wystawiła na jednym z internetowych portali aukcyjnych sukienkę na sprzedaż. Niedługo potem odezwał się do niej oszust, rzekomo zainteresowany zakupem.

- Kobieta otrzymała od niego w wiadomości sms informację, że ten chce uiścić opłatę za sukienkę i przesłał link, poprzez który sprzedająca miała odebrać już przelane na jej konto pieniądze. W tym miejscu zaczyna się największy błąd, jaki popełniają użytkownicy internetu - informuje Monika Żymełka, oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Lesznie.

Kobieta otworzyła link do fałszywej strony bankowości elektronicznej do złudzenia przypominająca oryginalną stronę. Usiłując zalogować się na „rzekome” swoje konto otrzymała „sms kod”, który umożliwił dopisanie nowego urządzenia, komputera lub telefonu, do rachunku. Akceptując zgodę umożliwiła oszustom dysponowanie jej pieniędzmi.

Z jej rachunku przestępcy dokonali zakupów internetowych, przelewów i wypłaty z bankomatu przy użyciu kodu BLIK na łączną kwotę prawie 7 tysięcy złotych.

- Kiedy kobieta zorientowała się, że straciła wszystkie oszczędności zgromadzone na rachunku, złożyła zawiadomienie do leszczyńskiej policji. Sprawą zajęli się policjanci zwalczający przestępczość gospodarczą i trop zaprowadził ich do powiatu poznańskiego. Tam namierzyli jednego z oszustów, którym okazał się już wspomniany 21-latek z Ukrainy, tymczasowo przebywający w rejonie Poznania – informuje M. Żymełka.

Prawdopodobnie mężczyzna działał w ten sposób od około miesiąca i wyłudził co najmniej 50 tysięcy złotych.
1 grudnia br. Sąd Rejonowy w Lesznie na wniosek leszczyńskiej prokuratury aresztował 21-latka na okres 3 miesięcy. Oszustowi grozi do 8 lat więzienia. Sprawa jest rozwojowa. Ilość ogłoszonych zarzutów, a nawet podejrzanych może w przyszłości ulec zwiększeniu.

- Zachowujmy ostrożność podczas korzystania z internetu, nie logujmy się do bankowości elektronicznej za pośrednictwem otrzymanych linków i aplikacji i nie podawajmy nieznajomym danych do logowania do bankowości internetowej – przestrzega policjantka.