Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Z Brzegu też na tarczy. GI Malepszy Futsal Leszno znów się nie popisał

Andrzej Bartkowiak
Andrzej Bartkowiak
Andrzej Bartkowiak
W minorowych nastrojach kończą I rundę rozgrywek Futsal Ekstraklasy zawodnicy z Leszna. Po porażce w Lęborku przyszło kolejne rozczarowanie. Tym razem zespół nie popisał się w Brzegu.

Okazuje się, że leszczyniianom trudniej gra się z teoretycznie słabszymi rywalami. Tak było w Lęborku, tak było i w starciu z Fit-Morning Gredarem Brzeg. Gospodarze chcieli się oderwać od dolnych rejonów tabeli i zadanie wykonali na piątkę....
Rozpoczęli z animuszem, choć to goście w 9 minucie mieli idealną sytuację bramkową i tylko brak zdecydowania i powrót do obrony rywala zapobiegł utracie bramki przez miejscowych. To się zemściło, bo w 11 minucie akcję byłego zawodnika GI Malepszy Futsal Leszno – Dawida Witka wykończył Michał Grochowski. Goście chcieli odpowiedzieć, ale ich ataki były rozbijane. W 15 minucie po kolejny faulu leszczynian rywal otrzymał przedłużony rzut karny, który na bramkę zamienił Kacper Kędra. Po 20 minutach było rozczarowujące 2:0.
Po zmiane stron, tuż po wznowieniu bramkę kontaktową zdobył Solecki, ale w 25 minucie odpowiedział po składnej akcji Rojek i znów były dwie bramki różnicy. W 29 minucie zespół trenera Tomasza Trznadela znów złapał kontakt, gdy ładną kontrę skutecznym strzałem wykonczył Hubert Olszak. Potem była czerwona kartka dla gospodarzy i szansa dla gości, którzy przez dwie minuty grali z przewagą zawodnika. Niestety tego nie wykorzystali. Gdy to się nie powiodło szkoleniowiec zespołu z Wielkopolski postawił wszystko na jedną kartę, ściągając z boiska bramkarza. Gra z jednym zawodnikiem więcej w polu tym razem nie zdała egzaminu. Okazała się wodą na młyn dla zdeterminowanej drużynyz Brzegu, która skarciła leszczynian trafieniami Grochowskiego w 39 i Rojka w 40 minucie spotkania. Zamiast dobrego zakończenia pierwszej części sezonu mamy kolejne rozczarowanie po porażce 5:2.

Fit-Morning Gredar Brzeg – GI Malepszy Futsal Leszno 5:2 (2:0)

Bramki: 1:0 Grochowski (11), 2:0 Kędra (16), 2:1 Solecki (21), 3:1 Rojek (25), 3:2 Olszak (29), 4:2 Grochowski (39), 5:2 Rojek (40)

Na półmetku rozgrywek miejsce zespołu nie będzie złe, bo będzie to prawdopodobnie 6 lokata, ale po świetnej serii 9 meczów bez porażki apetyty były na pewno większe. Dwie ostatnie porażki pokazały, że o poprawę wyniki z poprzedniego sezonu może być bardzo ciężko. Teraz futsalistów czeka dłuższa przerwa, między innymi z powodu mistrzostw Europy. Powrót do ligi nastąpi dopiero 12 i 13 lutego. Wtedy to ekipa z Leszna podejmie w rewanżu Legię Warszawa, z którą przegrała na inaugurację 4:1.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na leszno.naszemiasto.pl Nasze Miasto