W ubiegłym roku po wielu apelach mieszkańców ,,wpadł '' jeden z właścicieli zakładu produkcyjnego na Zatorzu, który regularnie zatruwał powietrze w całej dzielnicy. Tym razem podobną kontrolę przeprowadzono w innej firmie. Efekty były bardzo podobne, a dowody nie dawały żadnych wątpliwości.
- Nasz patrol , w trakcie kontroli pieców ujawnił spalanie dużej ilości płyt wiórowych, w jednym z leszczyńskich zakładów. Płyty pochodziły z działalności po usługowej i po produkcyjnej. Znaczna ilość odpadów przygotowana w kotłowni świadczyła o procederze na dużą skalę -wyjaśnia Przemysław Wojciechowski z leszczyńskiej Straży Miejskiej
Dla truciciela sprawa zakończyła się mandatem karnym w wysokości 500 złotych. Strażnicy przekonują, że to najwyższa przewidziana prawnie kara za tego typu wykroczenie.
Seria pożarów Premier reaguje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?