Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lekarz rodzinny z Leszna molestował swoje pacjentki?

Daniel Andruszkiewicz
Lekarz rodzinny z Leszna stanie przed sądem, gdzie odpowie za molestowanie pacjentek oraz poświadczenie nieprawdy w dokumentacji medycznej.
Lekarz rodzinny z Leszna stanie przed sądem, gdzie odpowie za molestowanie pacjentek oraz poświadczenie nieprawdy w dokumentacji medycznej. fot. Daniel Andruszkiewicz
Lekarz rodzinny z Leszna jest oskarżony o to, że molestował swoje pacjentki. Tak twierdzi prokuratura w Gnieźnie. Jeszcze w listopadzie do leszczyńskiego sądu wpłynąć ma akt oskarżenia. Doktor jest także podejrzewany o poświadczenie nieprawdy w dokumentacji medycznej jednej z kobiet.

Lekarz rodzinny z Leszna molestował swoje pacjentki?

Wymiar sprawiedliwości zajął się sprawą leszczyńskiego lekarza rodzinnego w grudniu 2012 roku. Wtedy kobiety zaczęły mówić. W sumie pięć pacjentek złożyło w prokuraturze zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez medyka. Mężczyzna miał dopuścić się na nich tak zwanych innych czynności seksualnych. Kobiety udały się do niego po zaświadczenia potrzebne do ubiegania się o prawo jazdy kategorii ,,B". W gabinecie miało dojść do bardzo ,,szczegółowych badań". Z uwagi na bezstronność śledczych i dobro sprawy, postępowanie prowadzi gnieźnieńska prokuratura.

- Lekarz dotykał pośladków, piersi i innych stref intymnych kobiet, które zgłosiły się na badania. Do takiej sytuacji doprowadził swoje pacjentki podstępem - wyjaśnia Piotr Gruszka, szef Prokuratury Rejonowej w Gnieźnie.

Podstęp polegać miał na tym, iż medyk tłumaczył kobietom, że badanie stref intymnych jest rutynowe w przypadku ubiegania się o wspomniane zaświadczenia. Dopiero po fakcie pacjentki zaczynały nabierać wątpliwości. Mieli je także prokuratorzy uznając za podejrzane to, że prócz sprawdzania wzroku, poziom równowagi, czy spostrzegawczości, mógł badać również piersi i inne strefy erogenne swoich pacjentek. Lekarz od początku postępowania nie przyznaje się do winy. Zapewnia, że wykonywał jedynie swoją pracę. Do pięciu zarzutów o molestowanie dojdzie jeszcze jeden.

- Akt oskarżenia został uzupełniony o zarzut polegający na poświadczeniu nieprawdy przy wystawianiu zaświadczenia lekarskiego dla jednej z pacjentek - dodaje Piotr Gruszka.

Lekarz rodzinny z Leszna już na wstępnym etapie postępowania objęty został dozorem policji. Ma także zakaz wykonywania swojego zawodu i zakaz zbliżania się do oskarżających go kobiet. Wprawdzie już kilka miesięcy temu złożył zażalenie na zastosowane wobec niego środki zapobiegawcze, ale sąd podtrzymał je w mocy.

Akt oskarżenia w tej sprawie ma trafić do leszczyńskiego sądu rejonowego jeszcze w listopadzie. Za molestowanie seksualne oskarżony może trafić do więzienia nawet na osiem lat. Za poświadczenie nieprawdy w dokumentacji medycznej grozi mu kolejne pięć lat.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na leszno.naszemiasto.pl Nasze Miasto