Leszno. Dziesięciu kierowców po alkoholu złapanych dziś w trzy godziny. Efekty akcji Trzeźwy poranek'' są zatrważajace

Policjanci we wtorkowy ranek 19 października skupili się na badaniu trzeźwości kierowców. Cel był jasny – kontrola trzeźwości tych, którzy wsiadają za kółko. W różnych miejscach powiatu policjanci chycili za alkosensory i przez trzy godziny sprawdzali trzeźwość zatrzymanych do kontroli.

Zaledwie trzygodzinna akcja przeprowadzona na drogach miasta Leszna i powiatu doprowadziła do zatrzymania, aż dziesięciu kierowców samochodów osobowych i ciągnika rolniczego, którzy w swoim organizmie posiadali alkohol – mówi Monika Żymełka z policji w Lesznie.

W niechlubnej dziesiątce była jedna kobieta i 9 mężczyzn. Mają od 25 do 63 lat. Większość pochodzi z naszego terenu, ale wpadali także mieszkańcy województwa dolnośląskiego i lubuskiego.

Stężenia alkoholu w ich organizmie wynosiły od niespełna ćwierć promila do nieco ponad promil – dodaje Żymełka.

Jeśli alkomat pokazuje do pół promila – taki kierowca odpowiada za wykroczenie, które zagrożone jest karą aresztu, albo grzywny od 50zł do 5 tysięcy złotych.

Przekroczenie pół promila na odczycie alkomatu to już dużo poważniejsze sankcje od grzywien po
dwa lata więzienia. Zarówno przy wykroczeniu jak i przestępstwie (powyżej pół promila) tracimy prawko, które zabiera policja, a dalej zajmie się tym sąd.

Osoba będąca pod wpływem alkoholu traci prawidłową zdolność percepcji bodźców wysyłanych przez sam organizm, jak i tych które docierają z zewnątrz. Już dawka 0.1 promila wywołuje u kierowcy problemy z koncentracją, rozprasza uwagę, wydłuża spostrzeganie – dodaje Monika Żymełka.

Policja zapewnia, że takie akcje będzie powtarzać, bo niemal każdego dnia w ręce mundurowych wpadają kierowcy jadący pod wpływem.