LESZNO - Komitety odsłaniają wyborcze karty, na listach mają być same lokomotywy

Zarząd SLD pozytywnie ocenił pracę wszystkich swoich leszczyńskich radnych, a ich nazwiska znajdą się na czołowych miejscach list.

– W pierwszym okręgu listę wyborczą będzie otwierało moje nazwisko – informuje Ryszard Hayn, pełnomocnik Komitetu Wyborczego Wyborców Tomasza Malepszego. – W okręgu drugim będzie to Wojciech Rajewski, w trzecim Marek Ganowicz, a w czwartym Tomasz Malepszy.

Lewica przygotowuje swój program wyborczy, który ma się opierać głównie na kontynuacji zadań rozpoczętych w obecnej kadencji. Ważnymi punktami mają być inwestycje drogowe, zwiększenie środków na modernizacje w placówkach oświatowych oraz większe nakłady na sport i rekreację. Magistrat ma się koncentrować na dalszym pozyskiwaniu środków unijnych, uzbrojeniu i promocji strefy inwestycyjnej I.D.E.A. oraz realizacji projektu inkubatora przedsiębiorczości.

– Jesteśmy realistami i nie będziemy obiecywać czegoś, czego nie jesteśmy w stanie zrealizować. W kampanii nie będziemy rzucać haseł i nikogo atakować. Dla nas liczy się merytoryczna praca – przekonuje Hayn.

Lewica nie zdradza wszystkich nazwisk, ale jak zapewniają działacze partii, znajdą się na nich także młodzi i aktywni kandydaci. Na „młodych” stawia też Prawo i Sprawiedliwość. Ich nazwiska też będzie można znaleźć na listach. Pewny jest także start wszystkich trzech radnych klubu PiS: Sławomira Szczota, Kazimierza Jęcza oraz Andrzeja Bortela.

Na wtorkowej konferencji prasowej partia zdradziła nazwiska trzech kolejnych osób starających się o mandaty. To Dariusz Zawirski – menadżer i przedsiębiorca, Hanna Kotomska – była radna i działaczka związkowa oraz Tomasz Starkowski. PiS pójdzie do wyborów pod hasłem „Inni zadbali o siebie – my zadbamy o Ciebie”.

Zarząd Platformy Obywatelskiej jeszcze wstrzymuje się z informowaniem o kandydatach do rady miejskiej. Jak zapewnia Krzysztof Benedykt Piwoński, na listach „nie ma wagonów, tylko same lokomotywy”.