41 – letnia kobieta okradła drogerię przy ulicy Słowiańskiej. Chodząc po sklepie wybierała co ciekawsze i droższe towary. Nie wiadomo jeszcze, czy zamierzała sama je zużyć, czy też obdarować nimi rodzinę. Być może chciała je też odsprzedać. Jakiekolwiek były przyczyny, dzięki czujności ochroniarzy, kobiecie nie udało się wyjść z drogerii.
– Po zatrzymaniu okazało się, że 41 – latka jest w stanie nietrzeźwości. Badanie alkomatem wykazało, że miała w organizmie prawie promil alkoholu – mówi Zbigniew Krawczyk, pełniący obowiązki rzecznika prasowego Komendy Miejskiej Policji w Lesznie.
Towar, który kobieta chciała wynieść, wrócił na sklepowe półki. Trzeba przyznać, że było go całkiem sporo. Złodziejka miała przy sobie różnego rodzaju pudry i kremy, mydła, maszynki do golenia, szampony, a nawet chusteczki. Pracownicy drogerii wycenili je na 305,64 złotych.
W świetle polskiego prawa, to dość niefortunna kwota. Gdyby wartość skradzionego towaru nie przekraczała 250 złotych, to sprawczyni zapłaciłaby mandat za wykroczenie. Stanie jednak przed sądem.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?