Rydzyńskie wiatraki zna każdy, kto podróżuje po okolicy. Nie są jedyne w regionie, ale z pewnością miał najlepszą widokowo lokalizację i są w rękach prawdziwego fachowca. Jarosław Jankowski nie tylko umie budować wiatraki, ale wie o nich chyba wszystko. To dzięki jego determinacji wokół wiatraków powstało Muzeum Młynarstwa i Rolnictwa w Osiecznej. Dziś to nie tylko koźlaki, ale cały zestaw dodatkowych atrakcji pokazujących dawną wieś.
Jakie muzeum ma plany na kolejną dekadę? Właściciel nie kryje, że pomysłów jest cała masa.
- Mamy do dyspozycji jeszcze spory teren aż do stacji paliw, ale nie chcemy budować niczego przy drodze, by nie ingerować w urok wiatraków na wzniesieniu. Z boku powstanie natomiast nowa ścieżka edukacyjna, a planach jest budowa dawnej wiejskiej stodoły. Marzy mi się kiedyś wzniesienie czynnego wiatraka ze szkła i stali, w którym pracę mechanizmów byłoby widać stojąc na zewnątrz. To szalony pomysł, ale kto wie, może kiedyś... - mówi nam Jarosław Jankowski.
W przyszłości muzeum planuje też ekspozycje związane z dawnym pożarnictwem.
Z okazji 10-lecia muzeum w sobotę pod wiatrakami odbył się piknik rodzinny z atrakcjami dla dzieci. Dorośli mogli podziwiać auta z epoki PRL-u, które zjechały do Osiecznej specjalnie z tej okazji wraz z innymi kolekcjonerskimi pojazdami. Jak przystało na rolnicze muzeum, nie zabrakło domowych ciast i chleba, a także stoisk z rękodziełem.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?